Wczoraj (24 października) około godziny 6.00 przy ul. Wyczółkowskiego w Gliwicach doszło do potrącenia pieszej.
Poszkodowana przechodziła na oznakowanym przejściu. Z obrażeniami trafiła do szpitala.
46-latek z Rudy Śląskiej kierujący suzuki grand vitara, jadąc ulicą Wyczółkowskiego, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił młodą kobietę zamieszkałą w Rudzie Śląskiej. Pokrzywdzona z obrażeniami została przewieziona do szpitala. Na szczęście życiu rannej nie zagraża niebezpieczeństwo. Postępowanie prowadzi Wydział Kryminalny KMP Gliwice.
Kierowca tłumaczył, że nie zauważył pieszej.
– Każdy kierowca przed wyruszeniem w drogę, szczególnie w okresie jesienno-zimowych szarówek, musi uzmysłowić sobie, że z uwagi na trudne warunki oświetleniowe, szare ubiory pieszych, olśnienie przez reflektory nadjeżdżających aut może… NIE ZAUWAŻYĆ PIESZYCH. Dlatego w nie można pozwalać sobie na rutynę, zbyt szybką jazdę czy moment rozkojarzenia – mówią gliwiccy policjanci.
„Dlatego w nie można pozwalać sobie na rutynę, zbyt szybką jazdę czy moment rozkojarzenia!”
Fantastycznie, tak samo pieszy nie powinien zakładać, że ktoś go przepuści. Powinien zatrzymać się, rozejrzeć i jeżeli auto nie zwalnia, po prostu pod nie nie wchodzić. Sam często przechodzę przez przejście, ale mam mózg i zdaję sobie sprawę, że z autem nie wygram.
mozg masz ale czy funkcjonuje?
Jezeli @johny5 uwaza ze rytuna na drodze, zbyt szybka jazda i momenty rozkojarzenia sa rzeczą normalą tzn że jego mózg nie funkcjonuje 😛
Nie wszyscy są tacy mądrzy dlaczego, takie rzeczy nie zdarzają się np.w Niemczech.
Kierowca wracał z nocki, zmęczenie + pewność że to ja mam pierwszeństwo na przejściu = wiele bólu
Ciebie widac Twoja tępota nie boli… a powinna. Jezeli przejscie bylo oznakowane to facet powinien zachować ostrożnosc, a pewnie jechal jak popieprzony. Co, przejścia nie widzial? To może nie powinien wogole wsiadac za kierownice bo się do tego nie nadaje.
Nie ma wytlumaczenia dla tego tzw. kierowcy. Wogole, facet nie zasluguje na miano kierowcy skoro prawie ZABIL czlowieka na OZNAKOWANYM przejsciu. Na kursach prawa jazdy uczy sie kierowcow aby zdejmowali noge z gazu przed przejsciem, tym bardziej oznakowanym. Jezeli byl zmeczony mogl nie wsiadac za kolko. Ja tez pracuje na strefie i widze jak kierowcy maja w powazaniu przepisy oraz to, ze sa tam jakiekolwiek przejscia. Nie wiadomo czy jechal z przepisowa predkoscia. Biedny, bo zmeczony i wracal z nocki? Pies go tracal! Moze dziewczyna ma go jeszcze przepraszac za to ze jej nie zabil w miejscu w ktorym miala… Czytaj więcej »