r e k l a m a
spot_imgspot_img

Rada Miejska uchwala sporo prawnych bubli

Po publikacji dotyczącej uchylenia przez Wojewodę Śląskiego części uchwały dotyczącej płatnego parkowania w Gliwicach zaczęliśmy drążyć temat.

Okazuje się, że w ciągu dwóch lat Nadzór Prawny Wojewody oraz Regionalna Izba Obrachunkowa kilka razy miała zastrzeżenia do aktów prawnych przygotowywanych przez gliwicką Radę Miejską, której przewodniczą członkowie Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Kilka z uchwał zostało unieważnionych. Członkowie PO i PiS przewodniczą także prawie wszystkim komisjom. To właśnie w komisjach powinna odbywać się skrupulatna praca nad projektami uchwał. Powinna, ale czy się odbywa?

Wystąpiliśmy o udostępnienie informacji na temat ilości zakwestionowanych uchwał zarówno do Urzędu Miejskiego, jak i do Nadzoru Prawnego Wojewody Śląskiego.

W 2011 i 2012 roku zakwestionowano kilka uchwał, które przyjęła Rada Miejska w Gliwicach.

W 2011 roku Kolegium RIO podjęło uchwałę w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały dotyczącej np. Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2011 – 2014. Nieważność uchwały została stwierdzona dlatego, że naruszono prawo przyjmując WPF 2011 – 2014 w sytuacji, gdy przedsięwzięcia w niej wskazane wykraczały poza rok 2014 naruszając ustawę o finansach publicznych.

Chodziło m.in. o zadania: przebudowa ulic starego miasta, uzbrojenie terenów pod budownictwo mieszkaniowe przy ul. Kozielskiej, zachodnią obwodnice miasta czy modernizacja cmentarza centralnego.

W kolejnej uchwale, tym razem dotyczącej budżetu miasta na 2011 rok stwierdzono naruszenie prawa. Kolegium RIO orzekło o naruszeniu prawa w części uchwały dotyczącej upoważnienia prezydenta Gliwic do samodzielnego zaciągania zobowiązań powodujących lub mogących spowodować skutki finansowe w następnych latach budżetowych, wynikających w szczególności ze składanych wniosków o dofinansowanie zewnętrzne, do wysokości 1.500.000.000 zł. Kolegium wskazało jednocześnie na potrzebę dostosowania zapisów uchwały do obowiązujących przepisów.

Unieważniono także w części uchwałę w sprawie przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami ws. zmian w statutach osiedli oraz utworzeniu nowego osiedla i nadania mu statutu. Wówczas rada podjęła uchwałę zgodnie z którą uprawnionymi do udziału w konsultacjach byli pełnoletni mieszkańcy Gliwic, jednak ustawa na którą radni się powołali nie upoważnia rady do określania kręgu podmiotów uprawnionych do udziału w konsultacjach. Radni uchwalili także wzór komunikatu do mieszkańców, czym według Wojewody naruszyli prawo.

Wojewoda unieważnił także część uchwały w sprawie stawek opłat za korzystanie przez operatorów i przewoźników z przystanków komunikacyjnych i dworców, których właścicielem lub zarządzającym jest jednostka samorządu terytorialnego zlokalizowanych na liniach komunikacyjnych na obszarze miasta Gliwice. W uchwale ustalono iż „każda zmiana rozkładu jazdy związana z ilością zatrzymań środków transportowych na przystankach wymaga powiadomienia Urzędu Miejskiego w Gliwicach celem aktualizacji wysokości opłaty miesięcznej”. Nadzór Prawny Wojewody uznał, że zapis jest niezgodny z prawem. Rada Miejska może uchwalić wysokość opłaty za jedno zatrzymanie, a nie może uchwalać opłat miesięcznych.

Stwierdzono także nieważność uchwały w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów związanych bezpośrednio z rozwojem układu komunikacyjnego w Gliwicach, położonych wzdłuż południowo-zachodniej obwodnicy miasta oraz autostrady A4. Zgodnie z normami w MPZP ustala się przeznaczenie terenu, rozmieszczenie inwestycji celu publicznego oraz określa sposób i warunki zabudowy. Tymczasem radni dopisali szereg wymogów, wykraczając poza swoje kompetencje, w związku z czym Wojewoda nieważnił część uchwały.

W roku 2012 było niewiele lepiej. Radni znów podejmowali buble prawne.

O uchwale dotyczącej stref płatnego parkowania już pisaliśmy. Oprócz tego unieważniono uchwałę w sprawie zmian w uchwale z 2011 roku w sprawie zasad udzielania dotacji celowej ze środków budżetu Miasta Gliwice na wybrane przedsięwzięcia z zakresu ochrony środowiska.

Unieważniono także uchwałę z czerwca 2011 w sprawie opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie miasta Gliwice. W tej uchwale kilka punktów należy zawrzeć obowiązkowo, radni zapomnieli o jednym. W uchwale nie wskazano dokładnie (wraz z pełnymi danymi) gospodarstwa rolnego, które zostało wyznaczone do zapewnienia miejsc dla zwierząt gospodarskich. Radni zapisali w uchwale także, że podlega ona publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego, tymczasem tego typu aktów prawnych nie publikuje się w DzU.

Stwierdzono nieważność części uchwały z 30 sierpnia 2012 r. W sprawie nadawania tytułów „Honorowego Obywatela Miasta Gliwice” i „Zasłużonego dla Miasta Gliwice”, w części określonej w załączniku nr 2 do uchwały, jako niezgodnej art. 7 Konstytucji RP oraz ustawą o odznakach i mundurach oraz ustawą z o samorządzie gminnym.

Bardzo ważna – z punktu widzenia mieszkańców – uchwała także została unieważniona przez Wojewodę.

Chodzi o uchwałę nr XXIII/478/2012 z dnia 30 sierpnia 2012 r. w sprawie realizacji inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców Gliwic. Uznana została za nieważną w całości, jako niezgodna z art. 7 Konstytucji RP oraz art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Podmiotową uchwałą Rada przyjęła regulamin realizacji inicjatywy uchwałodawczej mieszkańców Gliwic. Inicjatywa uchwałodawcza miała przysługiwać grupie 2000 mieszkańców uprawnionych do głosowania, podpisanych z imienia i nazwiska z podanym miejscem zamieszkania i numerem PESEL. Wojewoda Śląski unieważnił tę uchwałę w rozstrzygnięciu nadzorczym. Jego zdaniem uchwała, będąca aktem prawa miejscowego, jest niezgodna z ustawą zasadniczą. W myśl art. 7 Konstytucji RP organy władzy publicznej mogą bowiem działać jedynie na podstawie i w granicach przyznanych im uprawnień. Rada Miejska w Gliwicach jako podstawę prawną podjęcia tej uchwały wskazała m.in. Statut Miasta Gliwice. Ten jednak – według Wojewody – nie może być podstawą podjęcia uchwały o ustanowieniu prawa miejscowego.

Problemy były jeszcze m.in. z uchwałami w sprawie określenia zasad zbycia, oddawania w dzierżawę, najem, użytkowanie oraz użyczenie aktywów trwałych samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Wszczęto postępowanie nadzorcze także w związku z uchwałą w sprawie współpracy z organizacjami pozarządowymi.

Na każdej sesji radni podejmują kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt uchwał. Aktów zakwestionowanych przez Wojewodę jest kilka, jednak większość z nich dotyczy spraw ważnych dla miasta, mieszkańców i zwierząt.

Radni pracują w komisjach, powinni pochylić się nad każdym projektem uchwały i dokładnie go przeanalizować, niestety widocznie nie zawsze się tak dzieje.

Łukasz Fedorczyk

ZOBACZ TEŻ

KOMENTARZE

Subscribe
Powiadom o
guest

10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kierowca PKM
kierowca PKM
11 lat temu

Czyli krótko mówiąc popisują się wiedzą za 2,5 tysiąca miesięcznie… na szczęście Platforma tonie, a wraz z nią utoną gliwickie wynalazki….

marek
marek
11 lat temu

oczywiste jest że Gornig który tak głośno krzyczał o inicjatywnie uchwałodawczej dla mieszkańców nie dopilnował tego. Ten facet albo nie zna się na rzeczy albo zrobił to specjalnie żeby mieszkańcy nie zrobili krzywdy radzie ehhhh ta polityka

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

już kiedyś był pomysł odwołania tych nieudaczników ale wkrótce wybory więc nie ma co kasy tracic tylko wnastepnym głosowaniu powiedziec im zdecydowanie nie -szczegolnie tym z PO i PISU. Szkoda że redakcja nie napisala kto jak głosował przy danej uchwale wtedy wiedzielibys,my kto jest niedouczony

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

Tutaj macie listę komisji i zobaczcie kto im przewodniczy: http://bip.gliwice.eu/strona;10085

Marx
Marx
11 lat temu

Niedawno odrzucono także zmiany proponowanie przez radę w dokładności planowania budżetu

gliwiczanka
gliwiczanka
11 lat temu

Niech się mieszkańcy dowiedzą jakich mamy radnych. W poprzedniej kadencji takich scen nie było no ale wtedy radnymi byli ludzie wyedukowani – prof. Berezowski, p. Jarczewski, p. Kos.

pani marta
pani marta
11 lat temu

Właśnie widać jak im się chce pracować. Przepuszczają buble jak np niedawno Dominik Dragon zgłosił poprawkę w której chciał powstania wypożyczalni rowerów ale zapomniał zaznaczyć skąd mieliby na to wziąć kasę.. trochę pomyślunku i będzie lepiej.

Fan Janusza
Fan Janusza
11 lat temu

Pis rządił w Polsce i było do **** teraz rządzi PO i też est do **** a jak oni połączyli siły i rzadzą radą w Gliwicach to jest podwójnie do **** i mamy tego przykłady

ka-szka
ka-szka
11 lat temu

od wielu lat – nie wiem dlaczego – panuje zasada, że każdy kolejny garnitur we władzach jest słabszy. Młodzi, ambitni, jeszcze nie obrośli w wiedzę i doświadczenie muszą osiągnąć swój cel. Mamusia i tatuś mówią „jesteś wspaniały, wszystko ci się należy” i dziecię wbrew rozsądkowi i innym radnym tworzy swoje buble a towarzysze partyjni poprą na złość innym. I tak to się kręci.

Anonimowo
Anonimowo
11 lat temu

śmiech na sali nieudacznicy

spot_img

AKTUALNOŚCI

KRYMINAŁKI