Gliwicki system zarządzania ruchem działa od 2013 roku. Był pierwszym tego typu rozwiązaniem w skali kraju.
Wkrótce zostanie rozbudowany. W ramach inwestycji w mieście powstaną m.in. stacje ładowania samochodów elektrycznych oraz kolejne elektroniczne tablice informujące o aktualnej sytuacji na drogach.
Inwestycja ma kosztować ok. 30 mln zł, z czego 85% będzie dofinansowane ze środków unijnych.
Główną innowacją ITS-u będzie nadanie około 160 autobusom komunikacji publicznej priorytetu przejazdu przez skrzyżowania z sygnalizacją świetlną. Od trzech lat takie rozwiązanie działa w 18 autobusach linii A4. – Bazując na tych samych urządzeniach, powstanie też system, którego zadaniem będzie nadawanie bezwzględnego priorytetu przejazdu przez skrzyżowania pojazdom uprzywilejowanym (policji, pogotowiu, straży pożarnej). Dzięki temu reakcja służb ratowniczych na zdarzenia będzie jeszcze szybsza i skuteczniejsza – mówi Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
W ramach modernizacji powstaną też kolejne tablice zmiennej treści, dynamicznie informujące o aktualnej sytuacji drogowej, oraz punkty pomiaru ruchu dostarczające danych na temat natężeń ruchu w mieście. Uzupełnieniem informacji wyświetlanych na znakach będzie serwis internetowy, w którym oznaczone zostaną aktualne utrudnienia występujące na gliwickich drogach.
Nową funkcją w zakresie monitoringu ulic będzie automatyzacja rozpoznawania zdarzeń drogowych.
Kolejną innowacją będzie wprowadzenie systemu wagowej preselekcji pojazdów. – Wszystkie samochody przejeżdżające przez punkty preselekcji zostaną zważone, a szczegółowe dane zapisane w systemie, który wskaże pojazdy o przekroczonej masie dopuszczalnej. W planach jest również rozbudowa systemu identyfikacji wolnych miejsc parkingowych oraz budowa stacji do ładowania samochodów z napędem elektrycznym. Dwie ogólnodostępne stacje będą zlokalizowane przy Urzędu Miejskim i siedzibie Zarządu Dróg Miejskich – wylicza Jadwiga Jagiełło-Stiborska.
Dotychczasowy koszt rozbudowy systemu detekcji i modernizacji wybranych sygnalizacji świetlnych zamyka się w kwocie ok. 35,5 mln zł. Wyłoniony w ramach przetargu wykonawca (konsorcjum firm: PRUiM z Gliwic, Alto Computers M. Borowiak, R. Wróbel z Zabrza oraz Zakład Inżynierii Ruchu W. Sylwestrzak i Spółka z Bytomia) rozpoczyna już realizację zadania. Ma dwa miesiące na opracowanie projektów. Całość prac ma zamknąć się w okresie 12 miesięcy. Jak deklaruje ZDM, nie spowodują one poważnych utrudnień w ruchu.
—
MSI
Bardzo dobre rozwiązanie! Po Gliwicach jeździ się rewelacyjnie. To nie tylko płynność ruchu ale i mniejsza emisja co2. Najwięcej zanieczyszczeń powstaje w korkach. Powinno się jednak bardziej pomyśleć o pieszych i poprawić sygnalizację w okolicach pl. Piastów, Jagielińskiej, Dworcowej. Niestety stoi się na tych światłach za długo i nie zachęca to do odwiedzaniq tych okolic dodatkowo ludzie nqgminnie lamia przepisy. Dojście z pl piastow do yska zajmuje około 7 minut a to bardzo blisko. Dwie minuty na kazda zmianę świateł to przesada.
Kierowcom autobusów proponuję jeszcze zorganizować szkolenie i wyjaśnić do czego służy taka wajcha po lewej stronie kierownicy…
Od kilku już lat słyszę o tym priorytecie dla autobusów i cały czas nie potrafią go w Gliwicach zorganizować. Miasto niby rozwinięte – a rzeczy, które na Zachodzie są normą, tutaj wciąż urastają do rangi wysokiej i skomplikowanej technologii, do której trzeba się przygotowywać latami.