Newsweek nagrodził Gliwice za to, że są przyjazne biznesowi.
Nasze miasto daleko w tyle zostawiło konkurencję. Na 830 możliwych punktów zdobyliśmy 604. Na drugim miejscu jest Zamość, czyli prężnie rozwijające się miasto z woj. lubelskiego. Nasz sąsiad, czyli miasto Knurów zajęło również wysokie piąte miejsce w rankingu.
Katowice znalazły się dopiero na 14. miejscu, a Rybnik na 22. W rankingu jest 75. miast. W ubiegłym roku Gliwice zajęły 3. pozycję.
Tygodnik Newsweek porównywał m.in. warunki prowadzenia biznesu, poziom podatków i opłat lokalnych, ceny na usługi ważne dla biznesu, dostępność infrastruktury transportowej.
Przeanalizowano też stan finansów publicznych w poszczególnych gałęziach biznesu oraz sprawdzono nasycenie gminy podmiotami gospodarczymi.
– Tytuł Miasta Przyjaznego Biznesowi to efekt dobrego zarządzania Gliwicami. Cieszymy się, że nasza ciężka praca jest doceniana. Pierwsze miejsce w rankingu to dobry sygnał dla inwestorów. Pokazujemy innym, że można pozyskiwać poważnych partnerów biznesowych, zapewniać miejsca pracy – nie tylko dla gliwiczan, ale dla mieszkańców całego regionu – mówi w rozmowie z infogliwice.pl prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz.
Impulsem do dynamicznego rozwoju miasta stało się uruchomienie w 1998 roku fabryki Opla w specjalnej Strefie Ekonomicznej. General Motors był pierwszym i największym inwestorem. Za nim przyszli kolejni. Obecnie w strefie działa ponad 60 firm, które zapewniają około 12 tysięcy miejsc pracy dla mieszkańców całego regionu.
Symbolem przemian zachodzących w mieście są Nowe Gliwice. W miejscu, gdzie jeszcze kilka lat temu funkcjonowała kopalnia węgla kamiennego powstało centrum edukacji i biznesu.
Nowe Gliwice cały czas się rozwijają. Powstają tam kolejne obiekty biurowe, głównie firm z branży nowych technologii. To taka gliwicka „Dolinka Krzemowa”.
Miasto stawia na rozwój nowych technologii i wspiera młodych przedsiębiorców. Wszystko za sprawą projektu „Technopark Gliwice”, który pomaga też w pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej.
W Gliwicach bezrobocie nie przekracza 7%.
Wręczenie wyróżnień laureatom odbędzie się 29 maja w Świdnicy podczas inauguracyjnej gali Ogólnopolskiego Kongresu Regionów.
Ranking Miast Przyjaznych Biznesowi Newsweek Polska (pierwsze 10 miejsc):
1. Gliwice – 604,75 pkt.
2. Zamość – 589,75 pkt.
3. Jastrzębie Zdrój – 556,25 pkt.
4. Będzin – 542,5 pkt.
5. Knurów – 542,5 pkt.
6. Rzeszów – 533 pkt.
7. Opole – 527,5 pkt.
8. Krosno – 526,25 pkt.
9. Toruń – 512,25 pkt.
10. Chorzów – 512 pkt.
I co teraz pieniacze Berezowskiego – referendyści powiedzą? A no nic – przemilczą ten fakt. A co powiedzą dzieci PO? A no też nic.
Brawo dla Gliwic! Nie dajmy referendystom zniszczyć tego co mamy!
Ci co chcieliby odwołać Frankiewicza chcą się po prostu dorwać do koryta. Zobaczcie sobie listę kto organizuje referendum – ludzie o zerowym poparciu społecznym. Znany gliwicki przedsiębiorca Bleichenbach czyli Jacek Krzyżanowski z DAKO, który wystraszył się konfrontacji z Frankiewiczem w normalnych wyborach i się wycofał, oprócz tego Patryk Płuciennik który w wyborach na radnego zdobył 15 głosów, Marek Berezowski słynny pieniacz tirowy, który nie dostał się do rady miejskiej, Katarzyna Lisowska która przegrała z kretesem z Frankiewiczem w wyborach prezydenckich itd. Mogę jeszcze wymieniać sto lat. Ci ludzie chcą się dorwać i załatwić swoje biznesy a nie dbać o dobro… Czytaj więcej »
Gdyby nie udało sie w gliwicach założyć strefy to bylibysmy takim dziadowskim miastem jak zabrze czy bytom. tam to jest ruina a u nas luksus. nie mam pojęcia dlaczego mielibysmy odwołac franka
miasto się rozwija i to widać więc nagroda nie jest bez sensu i na wyrost
Gliwice powinny stworzyć „Własne Województwo” czyli nawiązać ścisłą współpracę z Knurowem, Pyskowicami i ewentualnie Zabrzem po to, aby być bardziej atrakcyjne dla inwestorów. Knurów i Gliwice oraz Pyskowice spokojnie mogą starać się wspólnie o środki unijne i starać się o budowę na granicach np. w Czechowicach lub przy ul. Rybnickiej zakładów pracy. W kupie siła. jak to mówią i dlatego powinniśmy się zjednoczyć. Mamy węzeł autostrad i mamy potencjał. Gdyby się udało stworzyć „Województwo Gliwickie” to Katowice i nawet Warszawka by nam mogły skoczyć. Póki co to Sląsk, a głownie Gliwice utrzymują biedniejsze województwa. Niech kasa zostanie u nas.
te szumowiny to niech radę miejską odwołają a przynajmniej jej POPISową część a nie Zygmunta
Nie wiem czy do końca jest to zasłużony tytuł ale na pewno bardzo sympatyczny i znów promocja dla Gliwic w całej Polsce za sprawą tygodnika Tomasza Lisa
Brawo moje Gliwice!
To referendum może okazać się czymś dobrym. Wreszcie mieszkańcy zaczną zauważać jak skutecznie zarządzane są Gliwice i jakie miernoty organizują kolejną, bo juz trzecią, awanturę nazywana procedurą demokratyczną.
Referendum zapewne będzie dlatego paradoksalnie właśnie trzeba będzie zachęcać ludzi do pójścia i oddania głosu zgodnie z własnym sumieniem dla dobra miasta
tak frankiewicz jest dobry w odbieraniu nagrod,ale jak po wybuchu nie mielismy sie gdzie podziac to mial i ma nas w ***** !!!!! za darmo i dla ludzi bezinteresownie nic nie robi!!!!!