Obrońca w sądzie pełni bardzo ważną funkcję i jest jednym z gwarantów uczciwego i zgodnego z prawem procesu. Jednak wbrew obiegowej opinii funkcja ta nie musi być pełniona przez adwokata. Zgodnie z obowiązującym w naszym kraju prawem funkcji obrońcy może podjąć się również radca prawny. Opcją jest również to, że oskarżony w procesie nie będzie korzystał z dodatkowego obrońcy i sam weźmie na siebie tę funkcję.
Adwokat jako obrońca w sądzie
Obrońca sądowy to funkcja, z którą adwokaci są najbardziej kojarzeni. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ historycznie tak właśnie było, a i współcześnie główny nacisk w kształceniu adwokatów kładzie się właśnie na to. Adwokat wykonujący tę funkcję powinien dysponować przede wszystkim ogromnym zasobem wiedzy w dziedzinie prawa karnego. Oczywiście jest to dziedzina bardzo rozległa, dlatego w praktyce adwokaci najczęściej wybierają znacznie węższe specjalizacje. Jeżeli w internecie szukamy zwrotów takich jak adwokat Zabrze, to najczęściej spotkamy się również z informacjami na temat specjalizacji danych osób, czy kancelarii. Nie bez znaczenia jest również tu wiedza w kwestiach proceduralnych, która czasem może decydować o wyniku rozprawy.
Radca prawny w charakterze obrońcy
Radca prawny to zawód, który zazwyczaj kojarzy się przede wszystkim z doradzaniem, opiniowaniem i podobnymi zadaniami. Nie jest to jednak do końca prawda. Należy pamiętać, że radca prawny, o ile podlega stosunkowi pracy, może pełnić wszystkie te same funkcje co adwokat, a więc również występować w charakterze obrońcy sądowego. Wielu wziętych obrońców jest właśnie radcami, a nie adwokatami.
Występowanie w swoim imieniu – czy to się opłaca?
Możliwym rozwiązaniem jest również wystąpienie przed sądem w swoim własnym imieniu, bez pomocy zawodowego obrońcy. Wiąże się to oczywiście z uzyskaniem przez oskarżonego prawa do wszelkich procedur sądowych, jakie zazwyczaj przysługuje adwokatowi. W praktyce występowanie w swoim własnym imieniu wymaga posiadania dużej wiedzy prawniczej.