Długa lista zatrzymanych. Policja w weekend miała dużo pracy

4
policja zatrzymany 4 430
policja zatrzymany 4 430

W czasie minionego weekendu policjanci gliwickiego garnizonu ujęli 25 sprawców przestępstw.

Złapano też 2 poszukiwanych listami gończymi. 7 zatrzymanych to nietrzeźwi kierowcy. W grupie ujętych na gorącym uczynku lub po pościgu bezpośrednim znaleźli się sprawcy kradzieży z włamaniem, kradzieży, pobić, znęcania, niszczenia mienia, kierowania gróźb karalnych, łamania sądowych zakazów. Poniżej niektóre przypadki. W piątek w jednym z gliwickich centrów handlowych policjanci z piątego komisariatu zatrzymali 26-letniego katowiczanina. Mężczyzna usiłował ukraść 4 gry na konsolę o wartości 480 zł.

Podejrzewano go już o identyczne kradzieże, ponadto poszukiwany był przez policję katowicką i dąbrowską. Policjanci z „piątki” zatrzymali także, tym razem w mieszkaniu, 35-latka, który w lipcu tego roku włamał się do jednego z domów przy ul. Korczoka. Mienie, jakie wtedy skradł, odzyskano.

W piątkowe popołudnie na wniosek policji i prokuratora gliwicki sąd aresztował 21-letniego włamywacza. Jemu policjanci z I komisariatu udowodnili kilka włamań do różnych obiektów. Funkcjonariusze z „jedynki” zatrzymali też dwóch właścicieli skupu złomu, którzy przyjęli włazy żeliwne od studzienek kanalizacyjnych. Odpowiedzą za paserstwo. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Na ul. Niedbalskiego zatrzymano z kolei 30-latka, który skopał 28-letniego mężczyznę i złamał mu nogę. Jeszcze w piątek, o godzinie 20.00, policjanci z „dwójki” złapali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 26 lat. Panowie zaczepili na ulicy i pobili 76-latka.

W sobotnią noc patrolujący ulicę Wyszyńskiego mundurowi z Pyskowic zatrzymali dwóch 19-latków, którzy na ulicy pobili 21-letniego pyskowiczanina. Około godziny 4.00 na osiedlu Kopernika patrol z „dwójki” zatrzymał mężczyzn w wieku 20 i 31 lat. Ci dokonali rozboju na 56-latku. Po pobiciu zabrali pokrzywdzonemu 120 zł. Także w sobotę, około godziny 13.00, w czasie interwencji na ul. Błogosławionego Czesława, policjanci z III komisariatu załapali 28-latka, który awanturował się na klatce schodowej. Mężczyzna wymachiwał nożem i groził pozbawieniem życia 40-latce.
10 minut po północy w niedzielę policjant z VI komisariatu i funkcjonariusz SOK na terenie kolejowym zatrzymali 33-letniego nastawniczego. Mężczyzna był nietrzeźwy, mimo to pełnił obowiązki związane bezpośrednio z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu na kolei.

W tym samym czasie funkcjonariusze z gliwickiej komendy miejskiej na gorącym uczynku złapali 18-latka, który zniszczył szybę wystawową w sklepie spożywczym przy ul. Wolności. Spowodował straty na 1000 złotych.
Około godziny 1.00 na ul. Mikołowskiej mundurowi z drogówki ujęli 58-letniego kierowcę samochodu, obywatela Indii. Hindus znajdował się w stanie nietrzeźwości. Zatrzymano mu prawo jazdy, odpowie przed sądem. A godzinie 4.00 w rejonie ul. Częstochowskiej złapano 30-letniego bytomianina, który porysował karoserię volkswagena. Czeka go proces karny i wyrok.

Z kolei w niedzielne popołudnie na wniosek policji i prokuratury sąd aresztował tymczasowo 69-letniego mieszkańca Pyskowic. Przedstawiono mu zarzuty znęcania się nad 67-letnią żoną. Mężczyzna czynił to od 1977 roku.

(KMP Gliwice)
Subscribe
Powiadom o
guest

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
pit
pit
11 lat temu

„Jeszcze w piątek, o godzinie 20.00, policjanci z „dwójki” złapali dwóch mężczyzn w wieku 24 i 26 lat. Panowie zaczepili na ulicy i pobili 76-latka.”
To jest żałosne!
Jakimi trzeba być degeneratami, żeby we dwóch zaczepić i pobić starszego człowieka.
Mam nadzieję, że przy zatrzymaniu dostali chociaż pałą po łbie!

jkfjdsavn
jkfjdsavn
11 lat temu
Reply to  pit

Może to będzie okrutne co powiem, ale uważam że do Polskiego prawa powinna wrócić kara śmierci. Zabijanie dzieci, mordowanie dla zysku… bandyci czują się bezkarni. A za napady i inne przestępstwa, które nie są morderstwem… przymusowa praca przy najgorszych robotach… Dlaczego taki degenerat jeden z drugim w ciepłym z dupą siedzi, gdzie nieraz uczciwi ludzie są traktowani gorzej od zwierząt żeby na chleb zarobić…i jeszcze żądają Bóg wie czego bo „przecież im się należy” GÓWNO mówiąc kolokwialnie się należy… Dopóki Polska nie zacznie dotkliwiej karać morderców, złodziei i innych rzezimieszków, dopóty w Polsce będzie burdel

hatak
hatak
11 lat temu
Reply to  jkfjdsavn

Zgadzam się w 100 %. Kara śmierci powinna być dla największych bandytów.
Po co ich utrzymywać w ciepłych więzieniach 25 lat, leczyć i jeszcze się potem bać, jak wyjdą na wolność.
Nie ma jednak sensu się bawić w krzesła elektryczne, szubienice czy zastrzyki.
Na stół operacyjny skazanego bandytę. Powycinać organy, które się nadają do przeszczepów.
Resztę ścierwa zakopać i po problemie.

aaa
aaa
11 lat temu

śnieg już pada?