Nad Polskę nadciągnęła kolejna fala upałów. Gorąco jest nie tylko w ciągu dnia, nocą też można poczuć się jak w tropikach.
Taka pogoda jest nie tylko uciążliwa, ale może być też naprawdę groźna. Jak wykazały badania naukowców, prowadzone pod patronatem Światowej Organizacji Zdrowia podczas upałów, gdy temperatura przekracza 25 stopni, ilość zgonów wzrasta o 30%.
Na negatywne skutki wysokiej temperatury szczególnie narażone są osoby starsze z chorobami sercowo-naczyniowymi.
Gliwicka straż miejska podaje kilka wskazówek, jak łatwiej przetrwać, ten trudny czas:
Przede wszystkim należy pamiętać, aby odpowiednio nawadniać organizm, pić dużo wody – zwłaszcza tej wysokozmineralizowanej. Warto też uzupełnić dietę o produkty z dużą zawartością magnezu i potasu. Miłośnicy kawy powinni pożegnać się ze swym ukochanym trunkiem, choć na kilka dni. Podobnie o swoim ulubionym napoju powinni zapomnieć również piwosze – alkohol i upał to zła kombinacja. Niewskazane jest też przejadanie się, czy posiłki obfitujące w tłuszcz. W trakcie wysokich temperatur należy zapewnić szczególną opiekę dzieciom i osobom starszym, które w upały nie powinny wychodzić z domu. Pod żadnym pozorem nie można też pozostawiać dzieci i zwierząt, nawet na chwilę w samochodzie.
Istotny jest także ubiór, najlepiej by był przewiewny, z naturalnych materiałów i w jasnych kolorach. Obowiązkowe jest też nakrycie głowy i ochrona oczu za pomocą okularów przeciwsłonecznych z filtrem UV.
Starajmy się również ograniczyć wysiłek fizyczny do niezbędnego minimum. Jeśli uprawiamy jogging, na trening zdecydujmy się albo we wczesnych godzinach porannych lub późno wieczorem.
Kluczem do sukcesu przetrwania fali upałów jest przetrzymanie pierwszych dni takiej pogody. Kiedy organizm się do niej przyzwyczai, gorąco nie będzie nam aż tak doskwierać.
Mimo zachowania ostrożności może się zdarzyć, że poczujemy się słabo, twarz stanie się czerwona, będziemy się obficie pocić, pojawią się nudności i zaburzenia widzenia. Wówczas możemy mieć do czynienia z udarem. Ofiarę udaru należy jak najszybciej przenieść w chłodne miejsce i ułożyć ją w pozycji pół-leżącej. Głowę i klatkę piersiową takiej osoby powinno się schłodzić okładami. Co 10 minut należy mierzyć temperaturę ciała. Gdy obniży się do 38 stopni wówczas schładzanie można przerwać. W sytuacji, gdy podejrzewamy udar cieplny, najlepiej jak najszybciej wezwać lekarza.
