Więcej pociągów z Katowic do Gliwic, lepsze połączenia do Bytomia i Tarnowskich Gór, przyspieszony pociąg „studencki” z Cieszyna do Katowic, dodatkowe połączenia z Czechami – to tylko niektóre z pozytywów w nowym rozkładzie jazdy Kolei Śląskich.
W nowym rozkładzie jazdy pociągi Kolei Śląskich przejadą prawie 6,7 mln kilometrów. Oznacza to wzrost pracy eksploatacyjnej o ponad 3% i poprawę jakości oferty przewoźnika.
Nowy rozkład jazdy zacznie obowiązywać 11 grudnia. Koleje Śląskie przygotowywały go analizując m.in. możliwości infrastruktury kolejowej, dotychczasowe potoki pasażerskie, sytuację na drogach oraz sugestie samych podróżnych.
W nowym rozkładzie jazdy wprowadzono udogodnienia na niemal wszystkich liniach.
Linie S1 Częstochowa – Gliwice oraz S4 Sosnowiec Gł. – Tychy Lodowisko
Dwa połączenia z Tychów Lodowiska zostaną wydłużone – jedno do Częstochowy, a drugie do Gliwic, dzięki czemu będzie można przejechać całą trasę bez przesiadki w Katowicach.
Ponadto dzięki dodaniu dwóch bezpośrednich pociągów z Katowic do Gliwic częstotliwość połączeń na linii S1 w popołudniowym szczycie komunikacyjnym wzrośnie z 2 do 3 pociągów na godzinę. Dodany zostanie także poranny przyspieszony pociąg z Częstochowy (odjazd o godz. 8:19) do Katowic (przyjazd o godz. 9:28).
S8 i S31 Lubliniec – Tarnowskie Góry – Bytom – Katowice – Oświęcim
Od nowego rozkładu jazdy pomiędzy godziną 7 a 8 z Bytomia i Chorzowa do Katowic zaplanowano trzy pociągi w takcie co ok. 30 minut, dzięki czemu mieszkańcy tych miast będą mogli dotrzeć do pracy i szkół na godzinę 7:30, 8 czy 9. Również pociągi w popołudniowym szczycie komunikacyjnym zostały zaplanowane tak, aby umożliwić wygodny powrót do domu. Średni czas przejazdu pociągiem z Bytomia do Katowic skróci się do ok. 24 minut, a koszt normalnego biletu wynosi jedynie 3 zł. Niewiele więcej zapłacą osoby podróżujące z Tarnowskich Gór – tutaj cena biletu to 4 złote. Od 11 grudnia zaplanowano także nowe bezpośrednie połączenia z Oświęcimia do Bytomia, Tarnowskich Gór i Lublińca. Skróceniu ulegnie czas przejazdu z Katowic do Oświęcimia – wyniesie średnio ok. 50 minut.
Z powodu ograniczonej przepustowości linii S1 (Częstochowa – Gliwice) i linii S4 (Sosnowiec Główny – Tychy Lodowisko) oraz konieczności ustępowania pierwszeństwa pociągom dalekobieżnym, trudno jest (a nierzadko jest to niemożliwe) wprowadzać dodatkowe połączenia na tych relacjach. Niemniej jednak na obydwu trasach wprowadzono pewne zmiany, które powinny ucieszyć mieszkańców miejscowości zlokalizowanych wzdłuż tych linii.
Linia S5 Katowice – Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń
Wydłużona zostanie trasa pociągów w dni wolne od pracy. Pasażerowie jadący do Zwardonia i Żywca zyskają po jednym dodatkowym pociągu. Będzie także kursował pociąg z Żywca do Katowic przyjeżdżający po godzinie 11:00. Zrezygnowano natomiast z uruchamiania pociągu o godzinie 4 rano z Bielska-Białej do Zwardonia, ze względu na bardzo niską frekwencję wśród podróżnych. Koleje Śląskie starały się dopasować pociągi do osób dojeżdżających na najważniejsze godziny rozpoczęcia pracy, w tym 3-zmianowe, zarówno w Katowicach, jak i w Bielsku-Białej.
Linia S13 Częstochowa – Lubliniec
Godziny odjazdów pociągów zostały lepiej dopasowane do potrzeb osób dojeżdżających do Częstochowy do pracy na 1. i 2. zmianę oraz do szkół i na uczelnie.
W porównaniu z obecnym rozkładem jazdy liczba połączeń na trasie Rybnik – Chałupki i Chałupki – Bohumin zwiększy się o 2 pary. Dzięki wcześniejszemu połączeniu z Katowic do Bohumina oraz współpracy Kolei Śląskich z Kolejami Czeskimi w ciągu jednego dnia będzie można się wybrać np. we dwie osoby już za ok. 170 zł (przejazd tam i z powrotem dla dwóch osób) na wycieczkę do Pragi mając ok. 7 godzin na zwiedzanie.
” Z powodu ograniczonej przepustowości linii S1 (Częstochowa – Gliwice) i linii S4 (Sosnowiec Główny – Tychy Lodowisko) oraz konieczności ustępowania pierwszeństwa pociągom dalekobieżnym, trudno jest (a nierzadko jest to niemożliwe) wprowadzać dodatkowe połączenia na tych relacjach” …nie pitolcie głupot ! Za komuny (w latach 80tych) w porannym i popołudniowym szczycie pociągi z Gliwic do Katowic kursowały co 10 minut w stałym takcie ! Do tego jeździło mnóstwo innych pociągów lokalnych m.in z Gliwic do Pyskowic Miasta, Rybnika, Bytomia, Katowic Ligoty (przez Zabrze Makoszowy) i mnóstwo innych pociągów dalekobieżnych i międzynarodowych. Można było dojechać z Gliwic bezpośrednim pociągiem do Nowego… Czytaj więcej »