Doba akcji „Zima” to koszt ok. 126 tys. zł. Miasto nie płaci jednak wykonawcom za czas spoczynku, czyli wtedy, kiedy nie są prowadzone prace w zakresie odśnieżania lub posypywania.
Ale nawet w przypadku bezśnieżnej zimy, firmy pozostają w stanie pełnej gotowości.
W Gliwicach trwa akcja „Zima”. Zarząd Dróg Miejskich dba o 665 ulic o łacznej długości blisko 420 km, około 800 tys. m2 chodników i ścieżek rowerowych oraz 347 przystanków komunikacji miejskiej. Jak to działa?
Miasto podzielono na 11 dużych rejonów. Do usuwania śniegu zobowiązane są trzy przedsiębiorstwa wyłonienie w przetargu – Konserwacja Terenów Zielonych Jacek Wieczorek z Bytomia, FHPU ANKA Aniela Balcer i 2B Krzysztof Balcer z Gliwic (rejony: 5 i 8) oraz Remondis Gliwice, które dysponują w sumie 38 maszynami – pługami i piaskarkami – przystosowanymi do odśnieżania i usuwania śliskich warstw.
Sprzęt będzie w gotowości do 30 kwietnia, jednak – jak informuje ZDM – w razie niesprzyjających warunków atmosferycznych, akcja „Zima” może być prowadzona także poza sezonem.
Szczegółowy wykaz rejonów i ulic wchodzących w ich skład można znaleźć na stronie internetowej www.zdm.gliwice.pl w dziale „Zimowe utrzymanie”.
– Prace związane z zimowym utrzymaniem dróg wykonywane są w dniach, kiedy wymagają tego warunki pogodowe – pada śnieg czy jest mróz, a w efekcie pojawiają się osady i oblodzenia. O rozpoczęciu i zaprzestaniu odśnieżania w ramach akcji „Zima” decyduje jej koordynator w ZDM. Decyzję taką podejmuje na podstawie informacji ze stacji meteorologicznych, radarów pogodowych oraz danych przekazywanych na bieżąco z nowoczesnych stacji pogodowych zlokalizowanych na skrzyżowaniach ulic: Nowy Świat – Pszczyńska – Mikołowska – Wrocławska oraz Toszecka – Nad Łąkami. Stacje wysyłają do koordynatora wiadomość sms np. o gołoledzi czy intensywnych opadach śniegu, co pozwala na podjęcie działań – wyjaśnia Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy ZDM. Dodatkowo koordynator zimowej akcji może na bieżąco informować kierowców o sytuacji na drogach poprzez umieszczanie informacji na 7 tablicach elektronicznych zlokalizowanych na terenie miasta.
Koordynator daje znać wykonawcom, a ci wysyłają na drogi pługi i piaskarki. W pierwszej kolejności odśnieżane i posypywane są główne ulice w mieście, takie jak na przykład ul. Rybnicka czy Pszczyńska. – Te drogi muszą być przejezdne i zabezpieczone przed śliskością do jednej godziny po ustaniu intensywnych opadów śniegu. W drugiej kolejności oczyszczane są ulice dojazdowe np. ul. Sportowa, Okrzei czy Wróblewskiego, które muszą być przejezdne i zabezpieczone do trzech godzin po ustaniu intensywnych opadów śniegu – informuje Jadwiga Jagiełło-Stiborska.
Warto wiedzieć, że nie wszystkie drogi i chodniki znajdują się w gestii ZDM. Część z nich należy do innych zarządców np. spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnot.
Chodniki, które bezpośrednio przylegają do posesji powinien utrzymywać jej właściciel.