Kolejna kradzież „na wnuczka”.
Niestety i tym razem ten złodziejski chwyt okazał się skuteczny. Starsza pani straciła swoje oszczędności, a było to aż 1500 euro oraz 13 tys. zł. Policja przestrzega osoby starsze, dysponujące telefonem stacjonarnym, których nazwiska figurowały w książkach telefonicznych. Oszuści wyszukują swoje ofiary właśnie w spisach telefonów.
Historia miała miejsce wczoraj przed południem. W jednej z łabędzkich kamienic zadzwonił telefon. Dzwonił „wnuk”. 74-letnia kobieta szybko nabrała podejrzeń, co do jego tożsamości. Rozmowa szybko się zakończyła.
Złodzieje nie dali za wygraną, zastosowali fortel z „policjantem” czyhającym na oszustów.
Po nieudanej próbie oszustwa, zadzwonił inny mężczyzna, który podał się za policjanta, uspokoił kobietę twierdząc, że policja prowadzi działania i wskazanym będzie wydanie pieniędzy oszustom. Niestety, pokrzywdzona przekazała pieniądze…
Policja prosi, aby młode osoby, krewni i sąsiedzi poinformowali starsze osoby o metodach stosowanych przez złodziei. O każdej próbie oszustwa należy informować policję na nr 997 lub 112.
Od 1 lipca br. do 15 listopada 2011 na terenie podległym KMP Gliwice odnotowano:
35 kradzieży mieszkaniowych, w których złodzieje używali następujących forteli:
pracownik administracji – 5 przypadków
na obywatela Węgier – 1
pracownik zakładu energetycznego – 14
pracownik przychodni – 1
pracownik służby zdrowia – 1
pod pretekstem użycia papieru toaletowego – 1
pracownik telewizji – 1
oferta sprzedaży koca – 1
pracownik telewizji kablowej – 1
nalanie wody do butelki – 1
pracownik wodociągów – 1
pod pozorem wymierzenia okien – 1
pracownik gazowni – 1
inne – 3
Łączne straty to – 165 224 zł.
bandyci
ludzie starsi się niestety nabierają bo oni żyli w czasach gdy takiego bydła nie było i są życzliwi i łatwowierni niestety 🙁
Najlepiej policji przyprowadzić złodzieja za rękę.
Nie no jestem w szoku! Masz rację gumofilcu intelektualny – złóż wniosek policjanci powinni warować u każdej babci mającej telefon! Najlepiej podnieść twoje podatki aby było im z czego zapłacić. Albo zafunduj policji taka … magiczna kule aby przewidywali do którego dziadka zadzwonią oszuści!
Dokładnie Policja ma to w ***** tez miałem taki przypadek i co zrobili ***** sie dziady a Bandyctwo sie poszerza a plicja jest bezradna najlepiej zlapac i im dac.
Nick ty to musisz być mądry. Pewnie na wszystkim się znasz i wszystko wiesz. Mechanizm takiego oszustwa jest następujący: 1. Znalezienie w książce telefonicznej abonenta telefonu stacjonarnego, który nosi dość oryginalne imię (mogące wskazywać podeszły wiek np. Wilhelm, Pelagia) 2. Oszuści dzwonią i podają się za członka rodziny, który np. uległ wypadkowi i potrzebuje pieniędzy, 3. Starszy człowiek nie weryfikuje, a pod wpływem emocji podaje pewne informacje, które w dalszej rozmowie wykorzystuje oszust 4 Po odbiór pieniędzy zgłasza się niby znajomy. Do wymiany dochodzi na korytarzu przed klatką schodową JAK NIKT WCZEŚNIEJ NIE ZADZWONI NA TĄ ZNIENAWIDZONĄ POLICJĘ TO NIE… Czytaj więcej »