Policjanci nieustannie odnotowują kradzieże, do których dochodzi na ulicach, w autobusach czy klatkach schodowych.
Po raz kolejny apelują też do samych gliwiczan o ostrożność oraz większe zainteresowanie własnymi rzeczami. Oto kilka przykładów z dwóch dni.
2 sierpnia o godzinie 23:30 przy ul. Lompy w Gliwicach nieznany sprawca wyrywał z ręki idącej chodnikiem kobiety torebkę z telefonem komórkowym oraz pieniędzmi w kwocie 1000 zł. Łączne straty poszkodowanej gliwiczanki to 1380 zł.
Do podobnej sytuacji doszło na drugi dzień o godzinie 17:30 przy ul. Traugutta. Tutaj z ręki 87-latka złodziej wyrwał portfel z pieniędzmi w kwocie 100 euro oraz 70 zł. Straty to 470 zł.
3 sierpnia odnotowano jeszcze dwie tego typu kradzieże. O godzinie 9:15 na klatce schodowej jednego z budynków stojących przy ul. Asnyka złodziej wykorzystał nieuwagę pewnego mężczyzny i ukradł mu portfel z dokumentami osobistymi. Z kolei o 17:20 20-letnia mieszkanka Gliwic została okradziona w autobusie linii 259. Nieznany dotąd sprawca zabrał jej torbę z dokumentami, aparatem fotograficznym, telefonem komórkowym, odtwarzaczem mp3 oraz 30 zł. Straty łączne to 1000 zł.
Które pokolenie zobaczy to nowe centrum Gliwic?