W świąteczny weekend policjanci będą sprawdzać stan techniczny pojazdów, kontrolować prędkość i stan trzeźwości kierowców.
W piątek od godz. 14.00 rozpoczynają się policyjne działania pod nazwą „Bezpieczny weekend”. Akcja potrawa do 2 kwietnia, do godziny 22.00. W tym czasie należy spodziewać się wzmożonych kontroli na drogach. – Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla piratów drogowych przekraczających dozwoloną prędkość, czy wyprzedzających „na trzeciego” – mówią policjanci. – Przypominamy, że należy jeździć bezpiecznie, z prędkością dostosowaną do panujących warunków – mowa o natężeniu ruchu, pogodzie i stanie nawierzchni – dodają.
– Przypominamy wszystkim użytkownikom dróg, także pieszym, że bezpieczeństwo na drogach zależy od decyzji, które podejmujemy. Apelujemy do kierowców o zachowanie rozwagi i ostrożności podczas podróży – mówią stróże prawa.
Ja się pytam po co wy informujecie ludzi przed akcją? Dlaczego dajecie ostrzeżenie i możliwość uniknięcia kary ludziom którzy mają niesprawny samochód i jeżdżą pijani? Jeżeli policja ostrzega przed takimi akcjami, to ja się pytam kogo chce ostrzec? Bo chyba nie tych co nagminnie łamią prawo i których próbują wyeliminować… Raczej jakiegoś swojego kolegę co ma firmę przewozową i łamie prawo… bo nic mi do głowy nie przychodzi…
A słyszałeś kiedyś o czymś takim jak prewencja?
Ja słyszałem, właśnie prewencyjnie schowam mojego tico w garażu na weekend, bo nie mam przeglądu 😀
Informujemy, bo lepiej i BEZPIECZNIEJ dla każdego z nas, żeby ludzie nie wyjeżdżali na drogi pijani lub niesprawnymi samochodami. Informacja o zwiększonej ilości patroli być może powstrzyma niektórych przed jazdą po pijaku, bo będzie zdawał sobie sprawę, że może zostać złapany.
to informujcie codziennie 😀 mimo nawet gdy nie będzie takiej akcji 😀 a nuż ktoś się natknie 😀
O takich rzeczach powinni pisać dopiero po zakończeniu, gdyż bez ostrzeżenie dopiero taka akcja może przynieść prawdziwe wyniki. Chyba że policja chce żeby wydawało sie bezpieczniej i dlatego za każdym razem ostrzega kierowców – nie wyjeżdżajcie w poniedziałek pijani bo będziemy stać i kontrolować, a w ten weekend lepiej nie jeździjcie swoimi gruchotami bo też będziemy musieli was zatrzymać… Skontrolować i napisać w miniony weekend była akcja taka i taka wyniki takie i takie, a nie oszukiwanie się jest bezpiecznie ale najpierw trąbiliśmy o tej akcji w gazetach – paranoja.
Tylko to prowadzi do tego że ta „chwilowa” poprawa prowadzi do tego że ten pijany kierowca/niesprawny opjazd znika na jeden dzień, a potem przez cały tydzień jeździ do woli bo zawsze ostrzegacie i wie kiedy będą stali.
Wydaje nam się, że policja nie stoi przy drogach tylko w wyznaczone dni, o których informujemy…
A mi się wydaję, że jednak w inne dni rzadko kiedy stoją i tylko kontrolują trzeźwość, jeżdżę po Gliwicach dość dużo każdego dnia i widzę ich raczej w te dni o których mowa 🙂 Oczywiście łapią gdzieniegdzie za prędkość… też rzadko.
Jeszcze informowanie o kontroli trzeźwości bym zrozumiał. W ten dzień nie pojedzie pijany, może wytrzeźwieje i jutro będzie ok. Ale kontrola sprawności? Przecież wiadomo, że auto będzie dalej jeździło a jeden dzień przerwy jakoś dadzą radę. Wyeliminować pojazd niesprawny jak najszybciej, a po informacji ja swoim starym Ikarusem nie wyjade dzisiaj na drogi a kolejne lata jeszcze”pojedzie”.
Informują źle, nie będą informować to zaraz pojawią się płacze iż polowania urządzili . Ogarnijcie się trochę. A dla większości to i tak nie ma znaczenia bo starają się przestrzegać zasad.
spoko, zaraz przyjdzie anfa i napisze że to plan rostowskiego 😀