Zieleń, przestrzeń i rekreacja. Zobaczcie, jak będzie wyglądał najładniejszy park w Gliwicach. Gliwicka Pracownia 44Sto przygotowała nowe wizualizacje parku Chrobrego.
– Nasz projekt jest zachowawczy, utrzymuje kompozycję oraz krajobrazowy charakter parku, ma na celu jedynie poprawę istniejącej infrastruktury. Istniejąca szata roślinna parku jest piękna i nie trzeba jej ulepszać. Jedynie aby ją urozmaicić wprowadzona zostanie warstwa roślin bylinowych, które pojawią się przy placach zabaw, podestach wypoczynkowych, na polanie w północnej części parku. Pojawią się też krzewy ozdobne, m.in. hortensja bukietowa połączona z trawami ozdobnymi, a także lilak 'Palibin’ połączony z roślinami okrywowymi. W głębszych częściach parku zaprojektowane zostały grupy różaneczników oraz azalii, efektownych zwłaszcza wczesną wiosną. Od strony lodowiska wprowadzone zostaną krzewy cenne dla zwierząt – kaliny koralowe, bez czarny i czerwony, głogi itp. Krzewy te są schronieniem dla ptaków i małych gryzoni a także dostarczają im pożywienia. W parku dosadzane będą drzewa, głównie grupy gatunków rodzimych, w miejscach eksponowanych pojawią się solitery lub małe grupy atrakcyjnych gatunków obcych, m.in. platan klonolistny, ambrowiec amerykański, grujecznik japoński – wylicza Marta Gocek, projektantka w Pracowni 44STO.
Pracownia zaprojektowała też siłownię i ścieżkę zdrowia. Od strony Mysiej Górki i Hali Gliwice będą wejścia do parku.
– Główną zmianą będzie wymiana nawierzchni ścieżek na nawierzchnię ze stabilizowanego kruszywa granitowego. Wprowadzimy nową mała architekturę, w stonowanej ale nowoczesnej formie. Będą nowe ławki, kosze, dużo leżaków na polanach, ławy, podesty wypoczynkowe, a także stoły piknikowe. Najbardziej zmieni się plac zabaw, który musiał zmienić też swoją lokalizację, ze względu na częste podtopienia w aktualnym miejscu. Główną atrakcją placu będzie dwupiętrowe linarium, z hamakami, zjeżdżalniami oraz małym tarasem widokowym. Oprócz tego pojawi się wiele innych urządzeń – huśtawki, karuzele, ważki. Na Mysiej Górce będzie zjeżdżalnia terenowa. Zjeżdżalnia będzie z boku, aby nie przeszkadzać w zjazdach narciarskich, saneczkowych i rowerowych. Dookoła placu przewidziana została pętla dla małych rolkarzy i rowerzystów, a sąsiedztwo obsadzone ozdobnymi krzewami i bylinami. Oprócz placu zabaw, w innej części parku przewidziany został plac dla młodzieży z urządzeniami wymagającymi większej sprawności – tłumaczy Marta Gocek.
—
MSI
piekna wizualizacja. teren nad dtś koło ulicy zwyciestwa tez pieknie wyglądał na wizualizacji kwitnace wisnie trawka piene wszystko buahahaha
W Gliwicach wizualizacje zawsze pięknie wyglądają. A potem przychodzi realizacja i zderzenie z rzeczywistością. Pewnie dlatego, że władze miasta nie mają żadnego pomysłu, żadnej strategii, całościowego planu jak Gliwice powinny wyglądać – mają jedynie zbiór pobożnych życzeń i doraźnie realizowanych działań „z doskoku”.
Problem polega na tym że wywala się kasę na projekt a później oszczędza się na realizacji.