Żebractwo dla niektórych to zawód, choć w Polsce natarczywe bądź oszukańcze żebranie jest zabronione.
Od początku roku dyżurny straży miejskiej przyjął 226 zgłoszeń dotyczących osób żebrzących na terenie miasta.
Interwencje podjęte przez strażników zakończyły się pouczeniem 35 osób oraz ukaraniem mandatem karnym 2 osób żebrzących.
– Osobom tym nakazano zaprzestać procederu żebractwa oraz poinformowano, gdzie można uzyskać potrzebną pomoc – mówi Marcin Kuczkowski z gliwickiej straży miejskiej.
Kierowcy często boją się, że osoba podchodząca do ich samochodu ma w ręce gwóźdź lub śrubokręt i dla własnego bezpieczeństwa dają im pieniądze. To utwierdza żebrzących w przekonaniu, że to łatwy sposób na zysk.
Przypominamy art. 58 Kodeksu wykroczeń:
§ 1. Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto żebrze w miejscu publicznym w sposób natarczywy lub oszukańczy, podlega karze aresztu albo ograniczenia wolności.
Najwięcej zgłoszeń dotyczyło:
Śródmieścia – 80
Trynku – 35
Szobiszowic – 29
Starych Gliwic – 17
Wojska Polskiego – 15
Sikornika – 14
Żwirki i Wigury – 13
Wójtowej Wsi – 8
Ligoty Zabrskiej – 4
Kopernika – 3
Zatorza – 3
Łabęd – 2
Sośnicy – 1
Politechniki – 1
Ostropy – 1
