Zrobił przeszczep twarzy i został Gliwicjuszem

0
adam maciejewski700
adam maciejewski700

Prof. Adam Maciejewski, specjalista chirurg onkolog, szef Zespołu Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej gliwickiego Centrum Onkologii, autor wielu publikacji naukowych, promotor prac doktorskich i habilitacyjnych.

– Za wybitne osiągnięcia w dziedzinie medycyny onkologicznej, a w szczególności za przeprowadzenie pionierskich w Polsce i na świecie operacji przeszczepów twarzy, które sytuują gliwickie Centrum Onkologii w awangardzie europejskich oraz światowych ośrodków chirurgii rekonstrukcyjnej i transplantologii – brzmiało uzasadnienie Kapituły plebiscytu „Człowieka Ziemi Gliwickiej 2013”. Plebiscyt organizuje tygodnik Nowiny Gliwickie.

Profesor Maciejewski właśnie wrócił z USA, gdzie odbierał medycznego Oskara, nagrodę Amerykańskiego Towarzystwa Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Mikronaczyniowej, za pierwszy w świecie przeszczep twarzy ze wskazań życiowych. Zabieg wykonano w maju 2013 roku, a Maciejewski szefował jedenastoosobowemu zespołowi, który operował 33- letniego pacjenta. Uratował mu życie, podobnie jak innym pacjentom. Bo Maciejewski od lat specjalizuje się w chirurgii rekonstrukcyjnej.

Zabiegi z wykorzystaniem technik mikronaczyniowych Centrum onkologii prowadzi już od 2001, zaś zespół chirurgii rekonstrukcyjnej pracuje od 2006 r. Maciejewski mówi, że jego utworzenie nie byłoby możliwe bez pomocy dr. Stanisława Półtoraka. – Wyszedłem z zespołu głowy i szyi. W pierwotnej formie rekonstrukcje koncentrowały się jedynie na ubytkach w rejonie głowy i szyi. Systematycznie rozszerzaliśmy operacje na rekonstrukcję piersi, ściany klatki piersiowej, kończyn – mówi profesor. Rekonstruował już krtań, tchawicę, gardło, przełyk, kości długie, nerwy , żuchwę, nosy, szczęki, ściany klatki piersiowej, piersi. Wykonywano sto zabiegów rocznie, cztery, pięć tygodniowo. Dziś robi to duży zespół liczący 10, 11 chirurgów, jednak początkowo byli tylko we trójkę. – Dzięki temu, że jest nas więcej bardzo dokładnie planujemy operacje. W latach 80. przeżycie chorych na zaawansowane nowotwory regionu głowy i szyi było bliskie zeru, dziś sięga 80 procent. Wzrasta nie tylko szansa na długoletnie przeżycie czy też wyleczenie, ale polepsza się komfort – wyjaśnia Maciejewski. Polscy lekarze szkolili się pod okiem amerykańskich kolegów z Centrum Raka M.D. Andersona w Houston, jednego z najlepszych ośrodków onkologicznych na świecie, ale to na Śląsku przeprowadzili operacje, które przyniosły im uznanie międzynarodowego środowiska.

W grudniu 2013 r. zespół prof. Maciejewskiego przeprowadził drugi zabieg przeszczepu twarzy, tym razem planowany. Pacjentką była 26- letnia Joasia. Operacja trwała prawie 24 godziny a zrekonstruowano ponad 80 proc. powierzchni twarzy. – Cel osiągnęliśmy: nastąpiła nie tylko poprawa jej wizerunku, ale także funkcjonowania w codziennym życiu – mówił prof. Maciejewski. By wspierać takich pacjentów jak Joasia czy Grzegorz wspólnie z lekarzami, członkami zespołu, założyli Fundację na rzecz Rozwoju Chirurgii Rekonstrukcyjnej i Przeszczepu Twarzy.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments