Od rana gliwiccy policjanci byli wielokrotnie wzywani do kolizji drogowych. Szczególnie poważne utrudnienia wystąpiły na zjeździe na Drogową Trasę Średnicową w pobliżu autostrady A1, gdzie doszło do pięciu kolizji w jednym miejscu. Zdarzenia te spowodowały duże korki w Gliwicach i Zabrzu, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego.
Do służb informacja o karambolu dotarła o godzinie 6:00. Pierwsza kolizja dwóch samochodów zapoczątkowała serię kolejnych zdarzeń, gdy inni kierowcy nie dostosowali prędkości do warunków na drodze. W rezultacie, na śliskiej nawierzchni, doszło do łącznie pięciu stłuczek. Na szczęście obyło się bez ofiar śmiertelnych czy poważnych obrażeń – uszkodzonych zostało 9 samochodów.
Kolejne poważne zdarzenie miało miejsce przed godziną 8:00 na 238 kilometrze drogi krajowej nr 94 w rejonie Toszka. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i dachował. Jedna osoba była w stanie opuścić pojazd o własnych siłach, natomiast druga została zakleszczona i wymagała pomocy służb ratunkowych. Obecnie policja bada okoliczności tego zdarzenia.
Poranek pełen takich incydentów przypomina, jak ważna jest ostrożna jazda w trudnych warunkach pogodowych. Chociaż nowoczesne samochody wyposażone w liczne systemy wspomagające i opony zimowe znacznie poprawiają bezpieczeństwo, to nie są w stanie uchronić przed poślizgiem na oblodzonej nawierzchni. W takich przypadkach kluczowe są odpowiednia prędkość i ostrożne wykonywanie manewrów, przede wszystkim hamowania.
Policja przypomina, że na śliskiej nawierzchni siła tarcia drastycznie maleje, co może prowadzić do utraty kontroli nad pojazdem. Dlatego apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego: dostosujcie prędkość do warunków atmosferycznych, zachowajcie bezpieczny odstęp między pojazdami i pamiętajcie o zasadzie ograniczonego zaufania. Bezpieczeństwo na drogach zależy od nas wszystkich!
