Osoby myjące szyby w samochodach stojących na skrzyżowaniach stwarzają duże zagrożenie w ruchu.
W środę około godz. 14.10 patrol straży miejskiej podczas kontroli skrzyżowań, na których notorycznie pojawiają się osoby myjące szyby, zauważył, że dwóch mężczyzn przechodzi przez jezdnię na czerwonym świetle. Strażnicy postanowili zareagować.
Na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Nowy Świat osoby wtargnęły na jezdnię nie stosując się do wskazań sygnalizatora nadającego sygnał czerwony.
Podczas legitymowania okazało się, że osoby są poszukiwane przez policjantów z II komisariatu policji w Gliwicach. Sprawców wykroczenia przewieziono na komisariat.
JAk widze jak mi woda z Kłodnicy szoruja po szybach to mam ochote wyjsc i zepierdzielic w rylo. A na koniec wystawiona reka po kase albo fajke !! Kiedys stala ta patologia na sliwki, kiku wylapalo w pale i spokoj nastal.
Przy skrzyżowaniu Pszczyńskiej z Pocztową, przed wiaduktem, non stop stoją i jakoś Straż Miejskiej nigdy tam nie widziałam. Tak samo jest przy Pszczyńskiej i Nowym Świecie. Nie ma co nawet dzwonić na 112 z prośbą o interwencję, bo nie zareagują. Chyba czekają aż komuś coś się stanie. Szkoda tylko samochodu…
Bo do puki jeden z drugim im będą dawać ten hajs czy fajkę to będą stali. Jak przestanie się im to opłacać to przestaną. Nie wspominam już nawet, że środki którymi myją te auta niszczą lakier i przyczyniają się do szybszego rdzewienia – niech im płaci mój blacharz nie ja!
Ja już kilka razy dzwoniłem i widziałem potem, że SM podjeżdżało. Przecież spokojnie mandat za przechodzenie w niedozwolonym miejscu mogą dawać. Kilka razy po 50 zł i może zniechęci to hołotę. W końcu jest monitoring, który powinien ułatwić wyłapanie i udowodnienie wykroczenia. @Borowik: Na Śliwki nadal można ich spotkać…
Problem w tym że są niewypłacalni, a biedne państwo polskie nie stać na osadzenie i darmowy wikt i opierunek!!!!!!
Na tym właśnie żerują cygano-podobni obywatele świata, są bezkarni!!!
Pytam, tylko na co idą nasze ciężko zarobione pieniądze, co robi straż miejska, gdy nic nie robi?