Radni PO i PiS nie zgodzili się na powstanie kasyna w Ikarze. Ciekawe, czy lepszy los spotka propozycję dotyczącą usytuowania go w Hotelu Mikulski?
W kolejce czeka już bowiem wniosek od kolejnej firmy, zainteresowanej prowadzeniem kasyna w Gliwicach. Jak wynika z naszych informacji, przewodniczący rady miejskiej Zbigniew Wygoda już zwrócił się do prezydenta o przygotowanie projektu uchwały w tej sprawie
Podczas ostatniej sesji RM, radni negatywnie zaopiniowali wniosek w sprawie lokalizacji kasyna w budynku dawnego Ikara przy ul.Zwycięstwa. Przeciwne były kluby PO i PiS.
Jak udało nam się dowiedzieć, już na drugi dzień, 18 listopada, swój wniosek złożyła firma Fortuna.
Chce ona uruchomić przybytek hazardu w hotelu Mikulski przy ul. Dąbrowskiego.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, koncesję na działalność kasyna wydaje Ministerstwo Finansów, ale jednym z wymaganych dokumentów jest pozytywna opinia samorządu. I o taką zwróciła się, niezrażona niepowodzeniem firmy ZPR, Fortuna sp. z o.o.
Trudno przewidzieć, jaka tym razem będzie decyzja radnych. Podczas sesyjnej dyskusji niektórzy z nich deklarowali, że są zdecydowanymi przeciwnikami powstania kasyna w mieście.
– Hazard to poważne zagrożenie – upominała kolegów Ewa Potocka (PO). Bardzo wiele rodzin cierpi z powodu tego uzależnienia.
Radnych z PO i PiS nie przekonały również argumenty przedstawicielki firmy ZPR starającej się o koncesję o dodatkowych miejscach pracy i wpływach do budżetu.
Spółka Fortuna, która teraz stara się o uruchomienie kasyna w Gliwicach, to jedna z największych w Polsce firm zarządzających tzw. jednorękimi bandytami (automatami o niskich wygranych).
Mówimy o kasynie czy budzie z jednorękimi bandytami – bo to spora różnica. Proponuję wybrać się do prawdziwego kasyna w Warszawie czy też w innych miastach na świecie. Kasyno w przeciwieństwie do budy z jednorękimi bandytami nie uzależnia.
Tandetna prowokacja, ale jaka władza takie prowokacje.
Zaraz się okaże, że wrogowie kasyna (takie świętoszki z poprzedniej sesji) nagle zmienią zdanie i poprą kasyno całym sercem. Zanosi sie na kolejny POPiS obłudy.
Zobaczymy czy radna Sowa z radnym Pszonakiem tym razem też będą taka zawzięcie bronili lokalizacji kasyna i traconych w nim miejsc pracy … hahaha
Od dawna wiadomo że Mikulski to siedziba zła tzn. Platformy. Podobnie jak NOT i 4art to siedziby PiS, a MAG to siedziba Frankiewicza. Dziwne by było żeby członki PO nie walczyli żeby w ich siedzibie można było pograc w kulki hehehe 🙂
kasyno w mieście jest potrzebne i to bez dwóch zdań ale w Ikarze a nie w Mikulaskim bo Ikar jest w centrum a Mikulski na zadupiu na który nawet autobusy nie jeżdżą
dlugo jeszcze koalicja PO i PIS będzie szkodziła miastu we wszystkich dziedzinach? Może prezes otrząsnie się wkrótce po śmierci kota Alika i zrobi porzadek z tą bandą która współpracuje z PO?
po cholere w gliwicach kasyno? tak jakby mało zła juz tutaj było
Faktycznie do Mikulskiego nie jadą żadne autobusy poza 6, 59, 60, 156, 194, 250, 259, 280, 617, 648, 676, 840, 850, A4
Z powrotem wygrani wracają w lektyce, przegrani idą 200 metrów dalej w kierunku Zabrskiej rzucić się z mostu pod pociąg.
Jeżeli ma powstać kasyno to w Cubusie lub w Ikarze ewentualnie Sylvia.
PO protestowało przeciwko lokalizacji Kasyna w IKARZE bo to szkodliwe, teraz poprą lokalizację w MIKULSKIM, żeby młodzież z Liceum na Wróbla mile spędziła czas. Pani Potocka zapewnie powie iż tam nie jest to szkodliwe spoółecznie. Wygoda już kazał przygotować projekt uchwały!!!
IKAR TO IDEALNE MIEJSCE.CYWILIZACJA W CENTRUM SUPER POMYSŁ