Każdy rodzic marzy, aby jego dziecko nie tylko efektywnie uczyło się angielskiego, lecz także by robiło to z przyjemnością, a nie poczuciem przymusu i wewnętrznej walki ze sobą. Jak przekonać się, czy tak jest naprawdę?
Zabawa zamiast nauki
Nauka języka angielskiego, aby była skuteczna, nie musi być trudna. Dzisiaj dzięki badaniom neurodydaktycznym wiemy, że atmosfera zabawy, włączenie do nauki elementów muzyki, ruchu czy plastyki sprawia, że przyswajanie konkretnych zagadnień jest przyjemniejsze i skuteczniejsze.
Kluczem jest pobudzanie odpowiednich obszarów w mózgu, łączenie nauki z zabawą, umiejętne stymulowanie zaangażowania. W oparciu o te zasady tworzone są nowoczesne kursy angielskiego dla dzieci w Gliwiach: https://earlystage.pl/pl/szkola/gliwice. Jeśli więc Twoje dziecko wraca po takich zajęciach i chce Ci opowiedzieć, jak świetnie bawiło się jeszcze pół godziny temu, to najlepszy znak, że nauka zmierza w dobrym kierunku.
Rozmowa
Po czym poznać, że dziecko lubi zajęcia angielskiego? Po tym, że chce o nich rozmawiać. Inspirujące kursy angielskiego dla dzieci projektowane są tak, aby skupiać uwagę nawet najmłodszych, angażować w wykonywane zadania, wiązać emocje z konkretnymi aktywnościami. Po co? Nie tylko po to, by dziecko było zadowolone podczas zajęć, lecz także po to, by nauka była skuteczna.
Połączenie zaangażowania, emocjonalności i ciekawości sprawia, że dziecko naturalnie chce się z Tobą podzielić tym, co się działo na zajęciach. Warto wtedy znaleźć czas, oderwać się od obowiązków i wysłuchać, co maluch ma do powiedzenia. Zresztą dotyczy to nie tylko dzieci, lecz także nastolatków, którzy po inspirujących dyskusjach na zajęciach angielskiego będą chcieli z tobą o nich podyskutować. Twoje zaangażowanie, uwaga i skupienie może jeszcze wzmocnić chęć nauki, podbudować motywację wewnętrzną. Jeśli szukasz kursu językowego dla dzieci w Zabrzu, sprawdź: https://earlystage.pl/pl/szkola/zabrze.
Bez przymusu, z ochotą i własną motywacją
Najlepszy dowód na to, że dziecko jest zadowolone ze swoich zajęć angielskiego stanowi chętne uczestnictwo w kursie. Jeśli wchodzi na zajęcia z przyjemnością, trudno go z nich wyciągnąć, często mówi o nich, a w codzienne, domowe życie wplata to, czego aktualnie się uczy – masz pewność, że wszystko działa tak, jak powinno.
Dziecko nie musi mówić, że jest zadowolone, jeśli widzisz, że angielski w nim rezonuje, a rymowanki, piosenki, wierszyki i inne elementy stale gdzieś się pojawiają. Warto jednak ten moment wykorzystać i dodatkowo w domu zadbać o większą obecność angielskiego. Możecie się wybrać na wyjazd do Londynu, możecie równie dobrze oglądać bajki po angielsku. Ważne, aby język był coraz bardziej naturalnie obecny w Waszej codzienności.
Materiał partnera
