Mundurowi z gliwickiej drogówki, na ulicy Piwnej w Gliwicach zatrzymali do kontroli drogowej taksówkę.
Kierujący przewoził pasażerów. Podczas kontroli wyszło na jaw, że kierującemu dwa tygodnie wcześniej zostało zatrzymane prawo jazdy.
Kierujący z korporacji taksówkarskiej w Dąbrowie Górniczej wykonywał właśnie kurs z pasażerami. Sprawdzono trzeźwość kierowcy. Kontrola dokumentów kierującego natomiast wykazała, że jego prawo jazdy znajduje się obecnie w sądzie, a wobec niego prowadzone są czynności w związku z potrąceniem pieszego na oznakowanym przejściu dla pieszych, do którego doszło 4 sierpnia. Teraz sprawą zajmie się Wydział Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Jezdzilem w tej korporacji 3miesiace LIDER ( Alkoholików i narkomanow). To co ci ludzie robią to kwestia czasu aż będą tragedie. Moi „byli”koledzy jeździli po narkotykach bywało że kupowali w Lidlu piwa i jak czekali na kurs spozywali jak oranzade. Kilka razy zwracałem uwage do szefostwa że takie rzeczy mają miejsce to uslyszalem że ich to nie interesuje po czym miałem uszkodzenia pojazdu przez kolegów za co musiałem płacić i praktycznie jeździłem za darmo.
SZANOWNI KLIENCI TAKI LIDER JAK WASZE ZDROWIE I ZYCIE JEST DLA WAS CENNE TO RADZE WYBRAC INNA KORPORACJE I JEZDZOC BEZPIECZNIE I ZAWSZE DO CELU