Jak pokazuje życie, policjanci są w służbie 24 godziny na dobę. W czasie wolnym od służby podejmują pościgi za sprawcami przestępstw i wykroczeń.
Wczoraj dzięki czujności policjantowi gliwickiej drogówki zatrzymany został sprawca kradzieży rozbójniczej.
Około godziny 14 jadący z rodziną posterunkowy Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Gliwicach był świadkiem nietypowej sytuacji, przy jednym ze sklepów zauważył mężczyznę, który uderzył w twarz kobietę. Zaniepokojony sytuacją policjant zatrzymał się przy kobiecie i zapytał, jaki jest powód takiego zachowania mężczyzny.
Okazało się, że uderzoną w twarz kobietą była ajentka sklepu, która próbowała udaremnić kradzież.
Gdy wyszła za sprawcą kradzieży ze sklepu on, aby utrzymać się przy swoim łupie, uderzył ją w twarz, a następnie się oddalił. Policjant podjął pieszy pościg za mężczyzną, w międzyczasie wzywając posiłki umundurowanych policjantów. Do zatrzymania doszło na ulicy Siemińskiego. Wraz z umundurowanym patrolem z I Komisariatu Policji dokonał on zatrzymania krzepkiego mężczyzny.
Rozbojarz noc spędził w policyjnym pomieszczeniu dla zatrzymanych, jego łupem był napój oraz lód. Teraz usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej, który zagrożony jest karą 10 lat pozbawienia wolności.
nowomowa analfabetów – rozbojarz
rozbojarz jest poprawnie.. co miało być rozbójnik? albo łobuz? 😀
Kara śmierci musi być w końcu by zaczeli się bać