W piątek wieczorem na wniosek policji i prokuratora sąd tymczasowo aresztował 37-letniego łodzianina.
Mężczyzna skradł w Wiedniu samochód bmw x-5. Złodziej zdążył dojechać do Gliwic. W czasie kontroli okazało się, że mężczyzna nie posiada dokumentów luksusowego samochodu, którym podróżował.
Sprawdzenia w policyjnym systemie informatycznym wykazały, że auto figuruje od 4 godzin jako skradzione w centrum Wiednia.
Pokrzywdzonym była ambasada Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Sprawa jest w toku, badane są wszystkie okoliczności kradzieży. Łodzianinowi grozi do 5 lat więzienia za kradzież samochodu.
W Gliwicach podrożeje benzyna 🙂 albo potanieje za to że go złapali u nas 🙂
Gliwicka policja znów najlepsza i sławna 🙂
to Oni już na takich koniach jeżdżą…?
Jak ten zboczeniec z USA. Poszukiwany listem gończym uciekał po całym świecie wpadł w Gliwicach