Wczoraj odbyła się uroczystość upamiętnienia Ofiar Tragedii Górnośląskiej. Pod Pomnikiem Ofiar Wojen i Totalitaryzmów przedstawiciele władzy lokalnej oraz rodziny ludzi których dotknęły wydarzenia z 1945 roku złożyły kwiaty i znicze.
W intencji zamordowanych odmówiono modlitwę oraz ich pamięć uczczono minutą ciszy. Uroczystość zorganizowało Gliwickie koło Ruchu Autonomii Śląska.
– Tragedia Górnośląska to szereg zbrodniczych działań mających miejsce od stycznia do kwietnia 1945 roku. Wkroczenie Armii Czerwonej na Śląsk okazało się być tragiczne w skutkach. Masowe akty terroru, gwałty oraz wywózki na Sybir wobec mieszkańców tej ziemi, głównie na zasadach czystki etnicznej, ciągle nie zostało w pełni rozliczone – mówi Szymon Kozioł, Przewodniczący Gliwickiego Koła Ruchu Autonomii Śląska.
Śledztwo IPN do dzisiaj ustala liczbę nazwisk osób wywiezionych w głąb ZSRR na przymusowe roboty. Lista na razie ma 27 tysięcy pozycji, naukowcy z Instytutu nie potrafią jednak określić jaka będzie końcowa liczba. Może osiągnąć nawet 90 tysięcy. Od czterech lat Dzień Tragedii Górnośląskiej obchodzony jest oficjalnie w województwach śląskim i opolskim.