Policja przez kilka dni poszukiwała 32-letniego gliwiczanina.
Rodzina mężczyzny, zaniepokojona treścią wysłanych przez niego smsów powiadomiła policję. Natychmiast wszczęto poszukiwania. Po trzech dniach poszukiwań policjanci odnaleźli mężczyznę w kamieniołomie w rejonie Szczyrku.
Poszukiwany Robert wybrał się tam na… wycieczkę!
– Podobnych przypadków nieodpowiedzialnego zachowania odnotowujemy wiele. W tym tygodniu policjanci poszukiwali czterech osób, które pozostawiły listy pożegnalne. Wszystkie te osoby odnaleziono całe i zdrowe – mówią gliwiccy policjanci.
W ich poszukiwania zaangażowanych było wielu funkcjonariuszy. Niestety, są też przypadki kończące się tragicznie.
jedna osoba tygodniowo? to strasznie dużo..