Wczoraj funkcjonariusze straży miejskiej podczas kontroli stanu porządków w rejonie ul. Łokietka zostali znieważeni przez osobę, która przechodziła obok patrolu.
Mężczyzna wobec strażników używał słów nieprzyzwoitych, wulgarnych, a podczas próby wylegitymowania był agresywny. Sprawca zaczął uciekać, ale po chwili został ujęty i obezwładniony.
Na miejsce przyjechał kolejny patrol straży miejskiej, który przewiózł mężczyznę na komisariat policji.
Kodeks karny Art. 226. § 1.
Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
dobrze frajerowi …tez nie lubie strazy miejskiej ale to nie powod obrazac kogokolwiek
ich sie nie da obrazic :))zyja za nasza kase gowno robia nigdy ich nie ma tam gdzie sa potrzebni a jak juz sa to twierdza ze nic nie moga ZLIKWIDOWAC
ch ten przepis. powinien chronic kazdego obywatela a nie sluzbistow,to mniej chamow chodziloby po ulicach