Od kilku tygodni w Gliwicach trwa dyskusja dotycząca planowanej wycinki lip przy ul. Mickiewicza.
Dziś Zarząd Dróg Miejskich wydał w tej sprawie oficjalne oświadczenie. Wynika z niego, że drzewa będą musiały zostać wycięte. Z decyzją tą nie potrafią pogodzić się okoliczni mieszkańcy. „Usunięcie drzew jest kwestią przestrzegania prawa, a nie woli Zarządcy. Zarządca drogi (ZDM) zobligowany jest do ich niezwłocznego usunięcia i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji, czy tez konsultacjom społecznym.” – czytamy w oświadczeniu.
OŚWIADCZENIE dot. zakresu wycinki drzew w ciągu ulicy Mickiewicza
W związku z pojawiającymi się informacjami nt. wycinki drzew w alei Mickiewicza Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia:
2 listopada 2012r. wykonana została dokładna inwentaryzacja drzew rosnących wzdłuż jezdni ul. Mickiewicza. Wykazała ona, że wszystkie 127 drzew znajduje się w skrajni drogowej, wobec czego stanowią niedopuszczalne zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego. Usunięcie drzew jest kwestią przestrzegania prawa, a nie woli Zarządcy. Zarządca drogi (ZDM) zobligowany jest do ich niezwłocznego usunięcia i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji, czy tez konsultacjom społecznym.
Należy przypomnieć, że sprawa dotycząca wycinki drzew wyniknęła podczas opracowywania koncepcji dotyczącej planowanej przebudowy skrzyżowania ulic Sobieskiego i Mickiewicza (budowa ronda) wraz z budową kilkunastu miejsc postojowych. Wcześniej na wniosek części mieszkańców Zarząd Dróg Miejskich zmienił oznakowanie w alei spacerowej ul. Mickiewicza, uniemożliwiając parkowanie tym, których posesje znajdują się w rejonie ul. Mickiewicza.
Zarówno Rada Miejska jak i Prezydent, a także Zarząd Dróg Miejskich są zobligowani do zaspokajania potrzeb nie tylko jednej grupy mieszkańców (miłośników alei), ale także mieszkańców zmotoryzowanych, którzy oczekują przemian w obliczu miasta zgodnie ze zmianami cywilizacyjnymi.
O wycince drzew przesądza obowiązujące prawo, które jest ustanowione w imieniu obywateli i na rzecz zapewnienia im bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
stare drzewa sa w cenie i pewnie komus sie to przyda…
poszedl walek
przez tyle lat nikomu to nie przeszkadzalo a nagle wielka afera
szkoda drzew bo to byla przyjemna alejka
w lato sobie pospacerowac w cieniu
a tak bedziemy sie smazyc w betonach
*****…
lipy są bardzo słabymi drzewami. „dorosłe”, kilkudziesięcioletnie są bardzo kruche, więc same z siebie zaczynają stanowić zagrożenie. Pomijając ten fakt, hasło, że ktoś zarobi na tym drewnie, bo jest stare, świadczy tylko o nieznajomości tematu. no to lipa….
Sam chyba nie wiesz, co piszesz. Pogoogluj trochę o lipach i sprawdź ile mogą żyć. Najważniejsze to dbać o drzewa, przycinać jak się rozrośnie, a nie wycinać ! To jest podstawowa różnica, której ktoś usilnie nie chce pojąć.
nie ma co komentować tych bzdur, napisał to koleś z UM ZDM lub inny zainteresowany.
Oglądałem kiedyś na niemieckiej TV program w którym mówili że tam dorodny dąb przynosi na aukcji tyle pieniędzy że właściciel (tam są prywatne lasy) może sobie kupić nowego VW Golfa za tą sumę. To daje pewne wyobrażenie ile warte są na zachodzie drzewa liściaste. Nawet jak lipy są 4 razy tańsze od dębów to 127 drzew zrobi swoje. Oczywiście oficjalnie pójdzie to jako drewno opałowe po minimalnych cenach!
Polecam się doinformować, bo nie wycinają wszystkich drzew na tej ulicy tylko ciąg najbliżej jezdni. No chyba, że ktoś spacerował właśnie po niej i tam mu cień 'zlikwidują’. Ale to gratuluję odwagi.
A jakby wycięli wszystkie drzewa na ulicy to w Gliwicach zostaje jeszcze sporo drzew, więc o co ten cały szum?:) Uprzejmie proszę odstosunkować się w końcu od tych drzew chyba, że macie za zadanie denerwować nas czyli mieszkańców Gliwic!
to teraz wytną wszystko na ul. Kościuszki, Kujawskiej i w połowie gliwickich ulic?
Idiotyczne oświadczenie!
Drzewa były pierwsze w tym miejscu. Może chociaż raz człowiek dostosuje się do natury, a nie natura zostanie podporządkowana człowiekowi. To się kiedyś zemści.
Taa ktoś na pewno zarobi, druga sprawa to pewnie zbieranie liści, miasto samo pozwoliło na monopol że worek na liście w Remondisie kosztuje 3,75. Tyle drzew tyle liści… ktoś by musiał posprzątać ale przecież łatwiej wyciąć. Włodarze Gliwic od jakiegoś czasu niszczą to co pozostawili nam Niemcy a szkoda..
Ekipa zdeprawowanych moralnie włodarzy chwyci się każdej metody by znaleźć się na czołówce informacji miejskich. Znam drogi wojewódzki, gdzie historyczny szpaler drzew stanowi realne zagrożenie dla ruchu drogowego (wyższe prędkości przejazdu i natężenie ruchu)jednak nikt nie waży się wystąpić z taka propozycją wycięcia tych drzew ze względu na ich wartość krajobrazową i historyczną. Ekipa ta czuje się bezkarna, rozpieszczona przez indolencję mieszkańców, regularnie uchylających się od uczestnictwa w rozpisywanych referendach. Czy Gliwice naprawdę nie zasługują na kogoś lepszego w roli gospodarza miasta? Czy ciągle musimy być uszczęśliwiani megalomańskimi pomysłami hali Podium („odmowa dotacji to wrogie knowania, wrogich sił które sprzysięgły… Czytaj więcej »
jak trzeba wyciąć to trzeba to zrobić i nie ma o czym gadać. ludzie zawsze będą sapać jak się im coś zabiera. teraz wycinki nie chcą ale parkować później bedą
jestes oglupiony i jak pies robisz wszystko co Ci kaza? Jak kaza Ci skoczyc z dachu to tez skoczysz bo ktos tak powiedzial ? myslenie nie boli.
Tu się nie zgodzę bardzo wielu myślenie boli, bo dostrzegli że zachowywali się jak idioci!
realisto, wcale nie trzeba niczego wycinać. ZDM po prostu kłamie, bo dokładnie wiemy jakie przepisy regulują tą sprawę i one mają od groma wyjątków pozwalających na pozostawienie drzew dokładnie tam gdzie rosną. a jeśli nie wierzysz to przekonasz się już niebawem, kiedy przygotujemy odpowiednią analizę prawną. poza tym co to za argument że teraz protestują ale sami będą parkować jak wytną drzewa? jak twój dom zburzą pod parking, ale pozwolą Ci mieszkać w namiocie obok, to nie będziesz parkował auta na miejscu swojej dawnej siedziby, chociażbyś miał najbliżej? podaż tworzy popyt, tak samo jest z natężeniem ruchu – jak w… Czytaj więcej »
Drzewa zostaną wycięte zgodnie z obowiązującym prawem i takie usprawiedliwienie jest tutaj zastosowane. „Dura lex, sed lex.” – dziękuję, dobranoc. Ale czy nie wyglądałoby to nieco lepiej, gdyby wyszła inicjatywa nasadzenia nowych drzew w możliwie najbliższej okolicy?
prawo jest dla ludzi a nie odwrotnie. Skoro prawo dziala przeciwko ludziom to znacyz ze prawo jest niedoskonale i nalezy je zmienic a nei przestrzegac bezwglednie i bezmyslnie. Czesc obywateli to marionetki jednak niestety.
nie masz racji. prawo mówi coś zupełnie innego a ZDM interpretuje przepisy w sposób niedopuszczalny. więcej, w ogóle nie podaje podstawy prawnej – ale prędzej czy później będzie musiał, i wtedy dopiero sie okaże jak bardzo nieprawdziwe jest to co mówią. wiem, bo analizowałem już odpowiednie przepisy, co więcej , takie twierdzenia są częstą taktyką władz gminnych kiedy chcą wyciąć niepasującą im zieleń. coraz częściej przegrywają jednak z mieszańcami, także w sądach.
Nauczy się taki kilku słów po łacinie, powtarza jak papuga i myśli że jest „yntelygentem”!
… drzewa zostaną wycięte niezgodnie z aktualnie obowiązjacym prawem …
co za argumentacja ze strony urzedasow,przez 50 lat zadnemu drzewa nie przeszkadzaly ,nagle teraz,jakiejs krowie odbilo i juz trzeba wycinac ,bo chce parking na auto, albo chca poszerzyc ulice dla Tirow straszna paranoja,Gliwiczanie nie dajcie sie!!!!!!
skandal
dranstwo
A ja naiwny myśłałem, że urzędnik to osoba o zdolnościach umysłowych większych niż przeciętna. Kochane ZDM klepnijcie się w główkę najlepiej lipową deseczką i pomyślcie trochę! Do jasnej … po co stanowi się prawo? Prawo jest dla ludzi, i to prawo wyrażnie stanowi, że wcale NIE JEST KONIECZNA wycinka drzew. Są odrębne przepisy, choćby o ochronie dóbr przyrody i ochronie dziedzictwa. Dal was najprościej z przeproszeniem wszystko rozwalić i zaasfaltować, jeśli tylko wam pasuje. Tak najlepiej przykryć waszą kompletną indolencję i niestety złą wolę bo inaczej nie potrafię nazwać tego ostatniego oświadczenia. Nie checie konsultacji społecznych? Jasne, zobaczycie co się… Czytaj więcej »
No to „lipa”!… a po fakcie bedzie: „nie ma lipy” Na szczescie ja mam blisko las,ale i u mnie podcinają co wiosnę topole na terenie osiedla (rosną szybciej niż lipa,i tu był nawet tego sens,ale… po co wszystkie konary!,tak ze zostaly kikuty! A wam sródmieszczanom wspolczuje,wy w zastepstwie nawet lasu nie macie,wiec te lipy to był jak park chociaz…a tak zrobią parking i za parkowanie w centrum jescze zarobic na przyjezdnych? nie wiem. Podobnie jak nie podoba mi sie inny głupi trend dzialania miasta,ze totalnie wszystkie poniemieckie kostki,czy to na ulicy czy to na mostku (ostatnio jeden nawet nazwany mostkiem… Czytaj więcej »
Totalna inwazja barbarzyńców. Czy najpiękniejsza aleja na Śląsku ma zniknąć przez bezduszne anonimowe przepisy ? Nikt nie ma odwagi podpisać się pod tą decyzją ?
Gliwiczanie zróbmy coś ! Nie dajmy się ! Inaczej nasze dzieci i wnuki nie rozpoznają tego miasta patrząc na stare zdjęcia pięknych dawnych Gliwic.
Masz rację -TO JEST PRAWDZIWE BARBARZYŃSTWO!!!Ci urzędnicy to jakieś bezduszne prymitywy , W imię jakiś wymyślonych argumentów chcą zniszczyć ten piękny zakątek.Ci co tam mieszkają i którym zależy na tych drzewach powinni sprawdzić kto pierwszy wyszedł z takim pomysłem i o co w tym naprawdę chodzi?
normalnie jakto czytam to mi sie plakac chce:( piekne i urokliwe miejsce zniszczyc. jak sie mieszkancy Gliwic nie zbiora razem i sie nie postawia to az strach pomyslec co pozniej wymysla:/
Proponuje też ścięcie drzew w okół domów Prezydenta i Radnych. Przecież też gdzieś tam w okolicy jest droga i jakiś pirat drogowy może się o to drzewo zabić. A jeżeli nie ma tam drogi, to może kiedyś będzie i co wtedy?
A przede wszystkim trzeba ściąć wszystkie brzozy, bo może a nuż przelatywać będzie prezydencki samolot.
Poraża brak merytorycznej i fachowej rozmowy ze strony urzędników.Ta przeprowadzona z mieszkańcami przed mikrofonem to kompromitacja urzędników i pseudo reklama której akurat temu miastu nie potrzeba.Jeżeli te lipy zagrażają bo są za blisko to natychmiast wyciąć wszystkie latarnie w mieście.Dość powoływania się na umarłe dusze mieszkańców którzy chcą parkingów.Przecież jest demokracja i mogli się wypowiedzieć.Skąd ja to znam .Budowany był stadion i opóźniony tylko znani urzędnikom byli protestujący.Teraz to samo .Fikcyjna rada osiedla wystąpiła tylko pytam w czyim imieniu? W Gliwicach niszczymy co naprawdę ma wartości a tworzymy brzydkie /za wyjątkiem niektórych/przestrzenie i budowle.Dlaczego odbywa to się wbrew mieszkańcom.Czy to… Czytaj więcej »
…bo urzędnicy (zwłaszcza Gliwickiego magistratu i ZDM-u) to pospolite ******** nie wiedziałeś o tym ? W Gliwicach doskonale dowodzi tego fakt że za co się nie wezmą to spieprzą.
Ostatni przykład – koncertowo spieprzony most nad Kłodnicą, za sprawą arcy-tandetnej balustrady
pospawanej ze stalowych prętów.
Urzędnicy przestańcie się chować za plecami Prezydenta.Miejcie odwagę porozmawiać z mieszkańcami a szybko powstanie mapa miejsc naprawdę niebezpiecznych w Gliwicach.To przy Mickiewicza to kłamstwo o czym mówią statystyki,Gdzie są urzędnicy jak na sąsiedniej ulicy bywają naprawdę poważne wypadki.Tam pomysłu nie ma.Albo tam gdzie tworzą się korki ze względu na debilne rozwiązania
Przejeżdżałem ostatnio przez Gliwice i zauważyłem, że w naszym mieście tysiące drzew można by zakwalifikować, że znajdują się w „Skrajni drogi”!
Drzewa na Orlickiego – zaraz przy drodze sobie rosną, to samo na Wyszyńskiego przy UM (tylko że one są zasłonięte parkującymi tam samochodami więc „klient” prędzej komuś w samochód wiedzie niż w drzewo), na Andersa i można by tak wymieniać i wymieniać.
Tylko czemu właśnie na Mickiewicza się tak uparli? Nie można by było prewencyjnie postawić tam barierki między drzewami, a drogą? Będzie i bezpiecznie i ładnie.
Parkingi dla mieszkańców. Co za bzdura. Mieszkańcy przy ul. Mickiewicza mają swoje podjazdy i garaże. Jeśli tak bardzo już brak miejsc do garażowania, to dlaczego nie zrobić ul Mickiewicza jednokierunkowej, tak jak ma być w niedalekiej przyszłości ul. Mieszka i Płowiecka. Można było zrobić Płowiecką jednokierunkową to i Mickiewicza także. (Przy Płowieckiej jest obecnie nowy budynek straży miejskiej). A wycinając stare drzewa należałoby na ich miejsce posadzić nowe. Ale niestety ani architekt miejski ani władze miasta o tym nie pomyślały. W założeniu nasze miasto miało być MIASTEM OGRODEM. Tak je zaprojektowali przed wojną architekci. Z kolei nasi architekci proponują nam… Czytaj więcej »
Spoko, lipy się wytnie, a na to miejsce wstawi rzeźbę kwiatową (np „wyrzeźbi” się lipę ze śmierdziuchów), do tego zrobi się parkingi, postawi parkomaty i „będzie Pan zadowolony”…
No bo kto miałby narzekać? Lipa będzie? Będzie. Nowy parking będzie? Będzie. Kasa do miasta spłynie? Spłynie. No to wszyscy zadowoleni….
Drzewa stanowią niedopuszczalne zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników ruchu drogowego ? Co za balwan
to znowu wymyslil? Mieszkalem w tej dzielnicy jako dziecko i nikomu te drzewa nie przeszkadzaly.To jedna z najladniejszych i najspokojnieszych dzielnic Gliwic.Mozna juz teraz sobie wyobrazic, jak to bedzie wygladac po wycieciu tych drzew.Ulica bedzie pewnie poszerzona ,zeby kierowcy mogli sie scigac.
Moze byloby lepiej zamiast tych drzew wyciac ,cos innego!
Myślę że nie czas na inwektywyi obelgi ale czas na zastanowienie się nad tym jak zaradzić złu.
Dotychczas wodzono nas za nos, w internecie tuszcza sobie poszczekała a Urząd zrobi swoje.
Czują się kompletnie bezkarni i cały aparat administracji potrafią przeciwstawić jakimkolwiek niezależnym działaniom.
Z administracją trzeba walczyć w sposób zoorganizowany – może ktoś już si ę tym zajoł
Jeżeli tak to taki głos w dyskusji będzie wartościowy