25,5 tys. gliwiczan rozpocznie rok szkolny. W tym 712 sześciolatków

14
szkola dzieci
szkola dzieci

We wtorek zabrzmi pierwszy dzwonek. 1 września nowy rok nauki w Gliwicach zainauguruje ponad 25,5 tysiąca dzieci i młodzieży – 12 314 dziewcząt i 13 248 chłopców.

Po raz pierwszy próg szkoły podstawowej przekroczy 2290 pierwszaków, w tym 712 sześciolatków. Natomiast 1662 małych gliwiczan rozpocznie przygodę z zabawą i nauką w przedszkolach.

Miejska inauguracja roku szkolnego 2015/2016 rozpocznie się 1 września o godz. 12.00 w siedzibie Gimnazjum nr 10 przy ul. Lipowej. W trakcie uroczystości przewidziano m.in. wręczenie nominacji nowym dyrektorom gliwickich szkół i placówek oświatowych.

szkola-dzieci2

MSI

Subscribe
Powiadom o
guest

14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Monika Kobylińska
9 lat temu

o tym powinni decydować rodzice….w przypadkach spornych..psycholog

Gregor Tabor
9 lat temu

Zdecydowanie zły pomysł.

Klaudia Piotr Skowron

Nie ❌

Ania Szczypińska
9 lat temu

Totalny idiotyzm

Maciej Mielczarski
9 lat temu

Na zdjęciu: imigranci już dotarli do Gliwickich szkół?!

Łukasz Var Bogya de Csepy

systemową indoktrynację czas zacząć 🙂

Anna Ożga
9 lat temu

głupota zabierać dziecinstwo

Anna Felińska
9 lat temu

Wszystko zależy od dziecka. Są bardzo inteligentne 4-5 latki a są dzieci u mojej corki w 5 klasie które nie potrafią płynnie czytać, wydaje mi się że rodzice powinni mieć możliwość decydować (ja tak zrobiłam i posłałam córke rok wcześniej-nie żałuje jest najlepsza w klasie) jeśli mają watpliwości (ja tez miałam) poszłam do poradni psychologicznej na testy i Pani psycholog oceniła dojrzałość dziecka, bo nie chodzi tylko o to czy dziecko potrafi już czytac czy pisac-tego się nauczy ale czy potrafi wysiedzieć 45 minut, skupić sie, pracować w grupach itp-tego tez się nauczy ale dla jedni robią to szybciej inni… Czytaj więcej »

Łukasz Var Bogya de Csepy
Reply to  Anna Felińska

I dopóki w społeczeństwie będzie istnieć przekonanie, że „my robimy na emerytury tych starszych, młodsi na nas” dopóty system emerytalny w Polsce będzie tak beznajdziejny jak obecnie. ZUS pobiera pieniądze na Pani, moją i każdego innego emeryturę, a nie na emerytury naszych rodziców, dziadków itp. Te pieniądze nie powinny być wydawane na bieżące potrzeby ZUS, ale powinny leżeć na indywidualnych kontach emeytalnych. Powinny być inwestowane i powinny na siebie zarabiać. Nie może istnieć system, który zmusza człowieka do odkładania na emeryturę, ale jednocześnie mówi, że człowiek tych pieniędzy może nigdy nie zobaczyć (np. jeśli nie przepracuje bodajze 25 lat). Jak… Czytaj więcej »

Anna Felińska
9 lat temu
Reply to  Anna Felińska

I nie ma to nic wspólnego z 6 latkiem w szkole.

Łukasz Var Bogya de Csepy
Reply to  Anna Felińska

a co do posyłania dzieci do szkoły to owszem rodzice powinni decydować o tym czy, kiedy i do jakiej szkoły posłać swoje dziecko. Powinni też decydować o tym, czy w szkole będą stosowane kary cielesne czy nie. O tym, jaki program nauczania będzie realizowany, jakie wartości przekazywane itp. itd. Tylko czy w dzisiejszym świecie pełnym nieodpowiedzialnych ludzi jest to w ogóle możliwe? A gadka o zabieraniu dzieciństwa to jakaś paranoja. Tam na świecie gdzie warunki życia są trudne – w dżunglach, na Syberii itp. – 4=5letnie dzieci potrafią z powodzeniem przetrwać w swoim środowisku życia. Co jakiś czas gdzieś w… Czytaj więcej »

Agata Jeżewska
9 lat temu

Nie rozumiem o co halo? W naszej szkole uczniowie w wieku 5lat i 9 mies juz byli w szkole i sobie radzili, a minęło od tego czasu już 6 lat… Mamy! Bądźcie twarde! Dzieci sobie radzą. ..

Roman Sitarek
9 lat temu

Po chorobe teraz o tym mówić. 5 lat temu było mówione że powinny iść i tak powinno zostać. Cała ta akcja, cyrk z tymi dziećmi robi niepotrzebny bałagan. Pewne jest że szkoły nie sa gotowe na przyjęcie tych dzieci. Nie sa gotowe bo są MOCNO niedofinansowane, i nie piszę o wynagrodzeniu dla nauczycieli, piszę o wyposazeniu szkoły, sprzęt, instalacje itd.

EinBit
EinBit
9 lat temu

– ale fajna dyskusja !!!. Większość „dyskutantów” albo za wcześnie do szkoły poszła albo za późno. No i te przechwałki : a moje dziecko to już w wieku 2 lat „sr.ło pod siebie ale już nie zjadało”, a moje „to zjadało ale nie sr.ło” – prześcigają się „inteligentne mamuśki”