W sobotę około godz. 4.15 na ul. Pszczyńskiej pijany 49-letni gliwiczanin został zatrzymany przez kierowcę karetki pogotowia, który wykorzystał moment zatrzymania się „podejrzanego” samochodu.
Interweniujący pracownik pogotowia powiadomił policję, a następnie przekazał zatrzymanego funkcjonariuszom. W żyłach gliwiczanina krążyło ponad 3 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali w ciągu dwóch dni na terenie Gliwic i powiatu 15 nietrzeźwych kierujących. Co ciekawe w dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny w tej kategorii było prawie wzorowo.
Kolejni sprawcy wpadali z prawie równą częstotliwością, co 2 godziny. Reprezentowali tylko męską cześć społeczeństwa, w wieku od 22 do 58 lat.
Zatrzymano m.in. peleton składający się z trzech kompletnie nietrzeźwych rowerzystów. Wpadli 3 listopada około godz. 20.30 w Łanach na ul. Pyskowickiej. Trzej panowie w wieku 37, 43 i 47 lat jadąc nieoświetlonymi rowerami zataczali się pod nadjeżdżające pojazdy. Po zatrzymaniu ledwo trzymali się na nogach. W ich organizmach zmierzono stężenie alkoholu (odpowiednio): 3,6 promila, 2,4 promila i 2 promile.
Jakby go on nie wyciągnął z tego auta to za chwilę pewnie zrobiliby to strażacy, a on by go reanimował. Brawa dla kierowcy pogotowia!!!!!
Witam Cię kierowco Pkm….albo może tej karetki może co?????chciałbym powiedzieć że to ja już poniosłem karę za ten wyczyn z którego nie jestem dumny i tylko mogędzis żałować,ale na szczęscie nikomu nie stała sie krzywda,a jestem tylko jak promile w moim organiżmie a takich jak ja jest!!!!!!!!!!!!!a tak normalnie ten fantastyczny bohaterski kierowca karetki jest jak filmowy Punisher czyli każąca dłoń w cudzysłowie!!!!!to rzekomy cudowny obywatel zajechał mi drogę zagrażając mojemu życiu i zarzadał łapówki!!!!!powiedział albo kasa albo dzwonię na policję!!!!!!!nie bedę używał epitetów bo kulturalny ze mnie mimo wszystko człowiek….a każdy kiedyś błądzi!!!!!nawet Ci idealni nieprawdaż????wiem również i ostrzegam… Czytaj więcej »
Ach i myśle że ten Pan kierowca karetki nie reanimowałby mnie tylko jeszcze dokopał i zabrał kasę!!!!!!!
pan z karetki wcale nie złapał go
to czemu mu nie dałeś kozaku kasy? było by po sprawie i każdy byłby zadowolony, a teraz smucisz jak ci zle i pan z karetki nie dobry bo zajechał drogę. baranie są taksówki 1-tel. i przyjedzie zawiezie gdzie trzeba -Tylko szkoda było kasy? co? skąd wiesz może byś ******** pasach i miałbyś dopiero życie ********. Pomyśl człowieku co jest lepsze?
a pomysl jak bys tak gdzies wrabal w niewinne dzieci albo osoby i odebral im zycie wiec puknij sie w serce i powinienes jeszcze podziekowac kierowcy niewazne jakim samochodem on jechal nawet mogl jechac autem pogrzeowym tomialbys zapewniony szybki transport jak bys wpieprzyl chwala temu kierowcy taki powinien byc kazdy madry kierowca brawo tepic pijakow