Po 23. kolejce Niedzielnej Ligi Futsalu Alcon odzyskuje pozycję lidera, a Żernica po pięknym remisowym spotkaniu z Amatorami spada na drugie miejsce.
Obie drużyny mają taką samą ilość punktów, różnica jest tylko w bilansie bramkowym. Poza tym, żadna z drużyn nie zmieniła swojej pozycji w tabeli. Dudu powiększa swoją przewagę w rywalizacji o tytuł Króla Strzelców, zostawiając rywali daleko w tyle.
Jeśli wciąż jeszcze zastanawiacie się czym tak naprawdę jest Niedzielna Liga Futsalu to możemy Wam pomóc odpowiedzieć na to pytanie. To nie tylko pierwsza charytatywna liga futsalowa w regionie – NLF tworzy przede wszystkim masa fantastycznych ludzi.
W tym sezonie na parkiecie mamy szansę oglądać aż 18 drużyn, które pojawiają się co niedzielę na hali aby pomóc i dobrze się przy tym bawić, aktywnie spędzając czas. Alcon to pierwszoligowa drużyna broniąca tytułu Mistrza NLF. W tym sezonie również udaje im się utrzymać pozycję lidera, choć Żernica jest dla nich dużym zagrożeniem. Amatorzy to nowy zespół, który swoich przeciwników próbował zwieść nazwą. Teraz już wiemy, że amatorami wcale nie są i nie poddają się w walce z najlepszymi. Żernicę mamy okazję oglądać również na dużym boisku, a na parkiecie wciąż udaje jej się bronić miejsca w czołówce. Karcher Gliwice to rywal, na którego nikt nie chce trafić, ponieważ były wicemistrz ligi rzadko kiedy schodzi poniżej dwucyfrowej liczby zdobytych bramek. Wyższej Szkole Jazdy wciąż udaje się utrzymywać na górze tabeli. Czy chłopaki nauczą rywali jak się gra? Katastrofa 13 to drużyna, której od samego początku wiernie dopingują trzy pokolenia kibiców. Wściekłe Psy, zespół bardzo zorganizowany w zeszłym sezonie grał w III lidze, a w tym postanowił pomóc Ani Urban grając w Niedzielnej co bardzo nas cieszy. Pędzące Kobry mieliśmy okazję dobrze poznać w pierwszej edycji rozgrywek, gdzie zdobyły tytuł „Najlepiej zorganizowanej drużyny”. FC No Name, drużyna wojskowych w zeszłym sezonie walczyła o tytuł mistrza, a tym razem na pozycji w środku tabeli. Czy żołnierze odzyskają formę przed końcem rozgrywek? W GTW-HydeParkNews często oglądamy młodych adeptów futsalowej szkółki GTW. Za to w Agentach panowie w sile wieku pokazują młodym jak się gra. Dziesiątka to jedna z nowych drużyn, której pozycja w środku tabeli jest dosyć stabilna. Zbieranina – Czarny Koń naszych rozgrywek, ostatnio pokazuje na co ją stać i że miejsce w końcówce tabeli wcale chłopaków nie zadowala. Przebojowe Warzywa mieliśmy okazję gościć w lidze już w zeszłym sezonie, ale pod inną nazwą. Podobno są warzywami sezonowymi, które dojrzewają dopiero na rundę rewanżową. 4 Fun to zespół, który jak sama nazwa wskazuje gra dla zabawy i nie przejmuje się wynikami. Młode Wilczki mogliśmy poznać dopiero na początku drugiej rundy, kiedy to zastąpiły drużynę NN niewywiązującą się ze swoich finansowych zobowiązań. U chłopaków wciąż jeszcze widoczny jest brak ogrania, ale są pełni zapału i chęci do gry. Ministerstwo Śledzia i Wódki ma bardzo duże aspirację, ale niestety rzadko udaje im się przerwać złą passę porażek. Całej Naprzód – drużyny organizatora, nie trzeba wcale przedstawiać. Chłopaki dzielnie chronią tyły w tabeli i dobrze wiedzą jak przegrywać z uśmiechem.
A Wy komu kibicujecie? Macie już swojego faworyta? Jeśli tak to nie zapomnijcie przyjść, aby mu podopingować w każde niedzielne przedpołudnie na hali SP1 przy ul. Kozielskiej 39.
