Coraz częściej niszczą samochody na parkingach

Uszkadzanie aut to coraz rzadziej akt chuligańskiego wandalizmu. Najczęściej jest to skutek zwykłej sąsiedzkiej zawiści lub też zemsty osób znanych pokrzywdzonemu.

Tego typu zgłoszenia odnotowywane są niestety codziennie. W ciągu dwóch ostatnich dni zgłoszono cztery przypadki uszkodzeń samochodów. Musimy też zdawać sobie sprawę, że nie wszystkie przypadki zgłaszane są policji.

Obiektem działania wandali najczęściej padają powłoki lakiernicze aut, często też opony i szyby. Do samochodowego wandalizmu dochodzi najczęściej na przyblokowych parkingach. Do udowodnienia sprawcy przestępstwa potrzebne są dowody. Wystarczą zeznania świadków, ale doskonałymi dowodami są też obraz z monitoringu czy zdjęcia wykonane telefonem komórkowym. Statystyki dowodzą, że oko kamery monitorującej parking potrafi skutecznie poskromić zapędy zawistników.

Poniżej przypadki zgłoszone w ostatnich dniach:
ul. Jesienna – Na ulicy, nieznany sprawca, poprzez przebicie czterech opon dokonał uszkodzenia samochodu marki Citroen Berlingo. Straty 1000 zł na szkodę mieszkanki Gliwic. Postępowanie prowadzi KP V w Gliwicach.
ul. Adama Asnyka – Na parkingu nieznany sprawca dokonał zniszczenia powłoki lakierniczej poprzez polanie żrącą substancją w samochodzie marki Opel Astra. Wartość strat 5000 zł na szkodę młodej kobiety. Postępowanie prowadzi KP III Gliwice.
ul. Centaura – Nieznany sprawca, w nieustalonym miejscu, poprzez porysowanie dokonał uszkodzenia karoserii samochodu Mazda 6, powodując straty w wysokości 1580 zł na szkodę gliwiczanki. Postępowanie prowadzi KP II w Gliwicach.
Knurów, ul. Ułanów – Sprawca ostrym przedmiotem dokonał zarysowania powłoki lakierniczej całej lewej strony od przedniego błotnika do tylnej lampy w samochodzie Mercedes Benz – na szkodę mieszkańca Knurowa. Straty około 6000 zł. Postępowanie prowadzi KP Knurów.

Pamiętajmy, że najskuteczniejszą bronią w walce z przestępczością przeciwko mieniu jest nasza czujność i niepozostawanie biernym. Zgodnie z trawestowanym powiedzeniem – „strzeżonego sąsiad strzeże”, zwróć uwagę na hałasy i inne niepokojące sygnały. Jeżeli zauważysz podejrzane osoby, kręcące się po parkingu czy ulicy – dobrze im się przyjrzyj, abyś zachował w pamięci ich twarz, sylwetkę i ubiór albo numer rejestracyjny samochodu, którym przyjechali. Twoje spostrzeżenia mogą okazać się bardzo pomocne przy ustalaniu tożsamości złoczyńców. Gdy coś cię niepokoi dzwoń bezzwłocznie na 997! Możesz zastrzec swoją anonimowość!