Gliwiccy policjanci otrzymali wczoraj informacje o dwóch wypadkach przy pracy. Doszło do nich na terenie Kleszczowa i Gliwic.
Poszkodowani są dwaj mężczyźni. Teraz policyjni śledczy wyjaśniają okoliczności i przyczyny tych zdarzeń. Apelujemy o ostrożność i stosowanie się do przepisów BHP.
Do pierwszego wypadku doszło przed godziną 12.00 przy ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego w Kleszczowie, na terenie hali magazynowej. Podczas przeładunku towaru za pomocą podnośnika hydraulicznego ładunek osunął się i opadając, przygniótł i poranił dłonie 49-letniego pracownika, mieszkańca Rudy Śląskiej.
Tego samego dnia ok. godz. 15.00 ranny został 32-letni pracownik jednego z zakładów przy ul. Jana Śliwki w Gliwicach. Mieszkaniec gminy Pilchowice uległ wypadkowi podczas obsługi maszyny. Mężczyzna ma zmiażdżoną dłoń. Przetransportowano go do szpitala śmigłowcem LPR.
—
fot. Krzysztof