Na Drodze Krajowej nr 88 w Gliwicach doszło do dwóch wypadków.
Najpierw osobowa toyota zderzyła się z samochodem dostawczym, a po kilku minutach doszło do zdarzenia tragicznego w skutkach. Niestety, w jego wyniku zmarł motocyklista.
Okazuje się, że na DK88 zginął lekarz – przeczytaj
– O godzinie 9.26 służby ratunkowe przyjęły zgłoszenie o wypadku na DK88, w którym, jak wstępnie ustalono, samochód osobowy marki toyota z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z autem dostawczym. Ciężkich obrażeń doznała kierująca, ranne zostało też 9-letnie dziecko. Na odcinku około 800 metrów powstał zator, a na wysokości wiaduktu w rejonie ulicy Tarnogórskiej, zderzył się motocykl z kolejną toyotą – informuje gliwicka policja.
Niestety, obrażenia motocyklisty okazały się śmiertelne.
Na miejsce przybyły wszystkie służby, w tym śmigłowiec LPR. Ranni zostali przetransportowani do szpitali. Policja i straż pożarna rozpoczęły czynności zabezpieczające, zorganizowano objazd. Policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza wraz z prokuratorem rozpoczęła badania i oględziny miejsc wypadków. Postępowania wykażą, co było ich przyczyną.
Kim był prof. Leszek Miszczyk, który zginął wczoraj na DK88?
Gdzie byli rodzice ?
Jak się rodziło to mama była w szpitalu a tata w pracy. W domu nie było nikogo.
Za sam wygląd tej toyoty powinni byli zabrać właścicielce prawo jazdy. Zanim z „niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas”… Na bank Jessica albo inna Samanta…
I po co oczerniasz kierowcę samochodu,akurat wina była po stronie motocyklisty który zawracał bo nie chciał stać w korku.Najpierw się doinformuj a później komentuj.
A dlaczego był korek? Następna Jessica.
współczucia dla kierowcy różowej Toyoty, będzie trauma na wiele lat