Ewa Weber odwołana ze stanowiska zastępcy prezydenta

Ten konflikt pogłębiał się od dłuższego czasu. Prezydent Adam Neumann stopniowo ograniczał swojej zastępczyni Ewie Weber kompetencje. Ostatecznie odwołał ją ze stanowiska.

Oficjalnie mówi się o „utracie zaufania”.

Ewa Weber przez wiele lat pracowała w zabrzańskim samorządzie. Była tam sekretarzem i członkiem zarządu miasta. Do Gliwic trafiła w 2019 r. Przyjęła propozycję objęcia stanowiska prezesa Śląskiej Sieci Metropolitalnej.

Wielu już wtedy zastanawiano się dlaczego Ewa Weber zrezygnowała z intratnej i prestiżowej posady w Zabrzu.

Sytuacja wyjaśniła się kilka miesięcy później, kiedy po wygranych przez Neumanna wyborach została jednym z jego zastępców. W dodatku prezydent powierzył jej najbardziej odpowiedzialny zakres zadań m.in. nadzór nad miejskimi spółkami. Wówczas wiele osób mówiło, że to właśnie Weber realnie „rozdaje karty” w mieście. Mało tego, mówiono nawet, że w kolejnych wyborach to ona ma zostać „namaszczona” przez Frankiewicza i zastąpić Neumanna. Może to potwierdzać fakt, że Weber zaczęła do Gliwic „ściągać” swoich ludzi z Zabrza. Prezesem ŚSM została Agnieszka Olbrycht-Banach, a sekretarzem miasta Barbara Chamiga.

Zobacz też: Wojna we władzach miasta? Neumann odebrał Weber spółki

Można jednak powiedzieć, że tak szybko, jak kariera Weber w Gliwicach się zaczęła, tak szybko zaczęła spowalniać. Neumann odbierał kolejne kompetencje Weber. W kuluarach mówiło się, że prezydent Gliwic (który zapewne chciałby ubiegać się o kolejną kadencję) widzi w swojej zastępczyni zagrożenie.

Na początek dosyć szybko pozbyto się Barbary Chamigi, która funkcję sekretarza miasta Gliwice pełniła zaledwie rok. Kolejnym krokiem było odebranie byłej już zabrzance nadzoru nad spółkami. Już wtedy był to jasny sygnał, że trzecia zastępczyni ma coraz niższe notowania. Kontrola nad spółkami uważana jest za najbardziej prestiżowe zajęcie i zapewniające duże wpływy.
W kolejnym kroku, który Neumann wykonał 16 listopada br., odebrano Weber wydział edukacji. Na korytarzach urzędu miejskiego huczało. Wszyscy widzieli, jak szybko zastępczyni Neumanna straciła przychylność swojego szefa. W ostatnim czasie Weber jako trzeci zastępca prezydenta Gliwic sprawowała nadzór tylko nad wydziałem sportu oraz wydziałem zdrowia i spraw społecznych.

Dzisiaj Neumann postanowił odwołać Weber. Powodem jest „utrata zaufania”, co w praktyce może oznaczać wszystko

„Informuję, że z uwagi na utratę zaufania postanowiłem odwołać panią Ewę Weber z funkcji Zastępcy Prezydenta Miasta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa powoływanie i odwoływanie Zastępców Prezydenta Miasta jest wyłączną kompetencją prezydenta. Nie musi on uzasadniać swojego wyboru, ani konsultować się w tej sprawie z Radą Miasta lub innymi podmiotami. Zastępcy prezydenta to jego najbliżsi współpracownicy, a współpraca z nimi wymaga bezwzględnego zaufania. Od pewnego czasu charakter mojej współpracy z Ewą Weber nie spełniał tego warunku. Mimo przykrych okoliczności zakończenia współpracy z Ewą Weber chciałbym jej podziękować za pełne poświęcenia około cztery lata pracy na rzecz naszego miasta. Nie zdecydowałem obecnie o powoływaniu nowego zastępcy. Obowiązki realizowane dotąd przez panią Weber zostaną podzielone między pozostałych dwóch Zastępców Prezydenta Miasta – Aleksandrę Wysocką i Mariusza Śpiewoka” – poinformował Neumann.