W gliwickim I komisariacie przedstawiono zarzuty mężczyznom podejrzanym o pobicie i naruszenie nietykalności cielesnej.
Do zdarzenia doszło 31 lipca w nocy przy placu Rzeźniczym w Gliwicach. Z uwagi na brak możliwości ustalenia tożsamości podejrzanych zdecydowano o publikacji wizerunków nieznanych mężczyzn.
Wtedy do prowadzącego dochodzenie detektywa wpłynęło wiele informacji. Wśród nich był trop, który pozwolił sprawę wyjaśnić.
Teraz podejrzani odpowiedzą za swój czyn, grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Wszyscy informujący pozostali anonimowi.
– Ta sprawa pokazuje, że współpraca policji i lokalnej społeczności daje wymierne efekty. Za każdym razem, gdy zostaje zatrzymany sprawca czynu zabronionego, wszyscy osiągamy cel. Potencjalni naśladowcy zastanowią się pewnie dwa razy, zanim dokonają przestępstwa – mówią gliwiccy policjanci.
Brawo.Troglotyci, bezmózgi i inne podczlowiecze jednostki powinny byc zamykane. najlepiej tam gdzie beda we wlasnym gronie sie parzyc i gwalcic.Ku wzajemnej przyjemnosci:)