W lesie obok miejscowości Łącza w gminie Rudziniec doszło do przypadku kłusownictwa na ptaki drapieżne. W sobotę policjanci z Pyskowic otrzymali zgłoszenie od strażnika leśnego, który ujawnił specjalnie skonstruowaną klatkę. Funkcjonariusze natychmiast udali się na miejsce i potwierdzili obecność pułapki, w której uwięziony był już młody jastrząb. Jako przynętę wykorzystano dwa gołębie hodowlane.
Co ciekawe, sprawca zadbał o żywą przynętę – gołębie miały karmę i wodę w pojemniku. Zniewolony jastrząb wrócił do swojego środowiska. Funkcjonariusze poprosili strażaków ochotników z gminy Rudziniec o pomoc w demontażu nielegalnie ustawionej konstrukcji. Technik kryminalistyki przeprowadził oględziny i zabezpieczył ślady do postępowania, które będzie teraz prowadzone przez pyskowickich stróżów prawa.
„Odławianie dzikich ptaków jest przestępstwem kłusownictwa, za które w polskim prawie grozi kara. Już samo posiadanie, wytwarzanie czy wprowadzanie do obrotu narzędzi i urządzeń przeznaczonych do kłusownictwa jest przestępstwem podlegającym grzywnie, karze ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku” – informuje policja.
„Prosimy świadków, którzy przypadkowo znajdą narzędzia służące do kłusownictwa bądź widzą kłusowników, o niezwłoczne powiadamianie o każdym takim przypadku policji albo strażników leśnych. Policjanci czekają także na wszelkie informacje od świadków opisanego wyżej przestępstwa. Można je przesyłać anonimowo” – przekazuje policja.
śmieszne kary to i przestrogi BRAKuje! Można też zabić psa męczeńskim ciągnięciem go za autem i NiC z tego sobie nie robić. To jest Polsko