Wszczęciem postępowań administracyjnych zagrożonych wysoką karą zakończyła się kontrola dwóch pojazdów nienormatywnych, przewożących bardzo długie przęsła stalowe. Pojazdy unieruchomiono do czasu uzyskania wymaganych zezwoleń.
„Na autostradzie A4 w Gliwicach inspektorzy z gliwickiego oddziału śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli dwa siedmioosiowe zespoły pojazdów, składające się z trzyosiowych ciągników samochodowych oraz czteroosiowych naczep, należące do polskiego przewoźnika. Przewożonym ładunkiem były stalowe przęsła. Na jednym z pojazdów załadowane były dwa przęsła, na drugim zaś jedno, stanowiące ładunek niepodzielny. Pojazdy wraz z ładunkiem już na pierwszy rzut oka wyglądały na bardzo długie, z ledwością wjechały one na punkt kontroli, na którym pracowali inspektorzy. Na punkcie pojazdy zostały zważone i zmierzone. Okazało się, że mają one ponad 40 metrów długości. Jeden z nich ważył niemal 60 ton, drugi – ponad 45 ton” – informuje WITD.
„Kierowcy okazali zezwolenia kat IV, które nie uprawniały ich do wykonywania tego przewozu. Transport został zatrzymany do czasu uzyskania stosownych zezwoleń. Przewoźnik zapłaci wysoką karę – za brak wymaganych zezwoleń kat. V dla każdego z dwóch pojazdów kara wyniesie po 15 tysięcy złotych. Dodatkowo za dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 t, których dopuszczalna masa całkowita została przekroczona co najmniej 10% i mniej niż 20% oraz dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem lub zespołem pojazdów, których dopuszczalna długość została przekroczona od 20%, przedsiębiorca zapłaci odpowiednio 10 i 12 tys. zł. Łączna kara dla przewoźnika wyniesie 52 tysiące zł” – informuje WITD.
Najlepiej wynając ukraińców przewóz odbył by się bez kary .bo zielone psy też lubią niszczyć biznes
Krokodyle 🐊
Najlepiej na wszystko pozwolić.niech patologia rządzi.