Policja prowadzi postępowanie przeciwko kierowcy BMW na brytyjskich numerach rejestracyjnych, który 15 sierpnia po południu wjechał w wiatę przystankową, niszcząc ją kompletnie. Prowadzący sprawę poszukuje świadków.
„Jak już informowaliśmy, 37-letniemu mieszkańcowi centralnej Polski, przewożącemu w pojeździe osobę małoletnią, zatrzymano prawo jazdy. Mężczyzna stworzył realne i rażące zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Ucierpieć mogły osoby, które mogły przecież stać na przystanku, czy też przewożone w aucie 11-letnie dziecko” – informuje policja.
„W celu kompleksowego wyjaśnienia sprawy, policjanci muszą zebrać wszystkie możliwe informacje o przebiegu zdarzenia. Istnieją przypuszczenia, że kierujący BMW chwilę przed spowodowaną kolizją dopuścił się jeszcze innych wykroczeń. W związku z powyższym referent sprawy zwraca się do świadków, którzy tego dnia byli w rejonie ul. Kujawskiej i hali Arena i być może widzieli zachowania kierowcy feralnego samochodu marki BMW” – informuje KMP Gliwice.
Prowadzący sprawę prosi osoby, które były świadkami tych zachowań, o kontakt telefoniczny pod numerem 47 859265 lub mailowy: [email protected]
fot. film z Youtube
duża gałąź spadła na ulicę i chodnik w mojej okolicy. „Ucierpieć mogły osoby, które mogły przecież stać na tym chodniki lub pod tym drzewem lub na tej ulicy przy tym drzewiu – informuje policja z Polski oraz MZUK i GDDKiA oraz Budżet z obywatelski a nawet sam kosz na śmieci który mógł by tam w końcu powstać.