Wczoraj około godziny 21.30 na skrzyżowaniu w Pyskowicach doszło do wypadku z udziałem samochodu osobowego marki Fiat Seicento, którym kierowała 27-letnia kobieta oraz motocykla prowadzonego przez 23-latka.
Kierująca fiatem, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, wykonywała skręt w lewo i nie zauważyła motocyklisty. Tak wynika ze wstępnych ustaleń dotyczących wypadku, do jakiego doszło na skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Wyzwolenia.
Kierujący hondą 23-latek, ratując się przed bezpośrednim uderzeniem w auto, położył motocykl. Ten manewr zminimalizował obrażenia. Mężczyzna trafił do szpitala na obserwację. Na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.