Po operacji, którą przeprowadzili specjaliści z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach, pacjent już marzy o powrocie do pracy. 53-letni pan Krzysztof trafił do gliwickiej „4” po bardzo ciężkim urazie – podczas prac w domu odciął sobie piłą fragment ręki. Stracił cały kciuk, całą pierwszą kość śródręcza oraz palce wskazujący i środkowy. Automatycznie ręka straciła większość swoich funkcji np. możliwość łapania przedmiotów.
– Pamiętam wszystko, co się stało. Teraz staram się myśleć jak najwięcej o powrocie do sprawności. Bardzo chcę znów pracować. Wiem, że czeka mnie długie leczenie, ale mocno wierzę, że się uda – podkreśla pan Krzysztof. – Na szczęście chory jest bardzo zmotywowany, wykształcił nawet zastępcze sposoby chwytania przedmiotów z wykorzystaniem dwóch pozostałych palców. Podczas operacji udało się przesunąć drugą kość śródręcza w miejsce pierwszej, pacjent dzięki temu zyskał podstawę kciuka. Dalej będziemy planowali przeszczepy ze stopy, aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty funkcjonalne. Teraz skupiamy się na rekonwalescencji po przebytym zabiegu – wyjaśnia dr Tadeusz Bilnicki, specjalista z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach.
W gliwickiej lecznicy to już kolejna tego typu procedura zakończona powodzeniem. Wcześniej dr Bilnicki i jego zespół medyczny pomogli niespełna 30-letniemu pacjentowi po bardzo ciężkim urazie nadgarstka. Dzięki przeprowadzonej rekonstrukcji ze stabilizacją złamań udało się stworzyć choremu szansę na powrót do sprawności tej ręki. Następną osobą, która uzyskała kompleksowe wsparcie w Gliwicach, był dwudziestolatek po skomplikowanym urazie stopy.
Gratulacje dla lekarzy