W środę przy wręczono klucze do mieszkań w nowym budynku przy ul. Kochanowskiego.
Nowo wybudowany wielorodzinny dom jest inwestycją komunalną i został sfinansowany z budżetu miasta. W bloku znajdują się 32 mieszkania jedno-, dwu- i trzypokojowe, 1 lokal usługowy i 5 garaży. Na każdej z ośmiu kondygnacji przygotowano pomieszczenie na wózki i rowery. Inwestycję zrealizował Zarząd Budynków Miejskich I Towarzystwo Budownictwa Społecznego, projekt architektoniczny przygotowała Pracownia Architektoniczna MEZZANINO z Zabrza. Mieszkania otrzymały głównie osoby, których domu zostały wyburzone z powodu budowy DTŚ.
Budowa kolorowego bloku przy ul. Kochanowskiego pochłonęła ponad 5,5 mln zł. Klucze do mieszkań wręczał lokatorom Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.
– Z grubsza rzecz ujmując – lokale dostały osoby, których mieszkania zostały wyburzone z powodu budowy DTŚ, ale w tym budynku jest wyższy standard więc i czynsz jest wyższy. Jeżeli ktoś chciał płacić mniej, to mógł zamienić się z kimś na stare mieszkanie, a osoby z tego starego mieszkania otrzymały lokal w tym nowym budynku, ale jednocześnie płacą wyższy czynsz – mówi prezydent Frankiewicz.
Zobacz też: Kolorowy blok uzupełni zabudowę Kochanowskiego
Z ruin do luksusu za fraj a ludzie czekają po 15,20 lat na mieszkanie do remontu. Ale to tylko nasz urząd tak ma fr…………….
szału nie ma ale nie jest też brzydki 🙂 na pewno ładniejszy niż niektóre tbsy w centrum
Fajny jest – taki inny niż inne 🙂 mi się podoba.
Ze slamsów do Centrum tak powinien brzmieć tytuł. Ciekawe dlaczego parkingów nie wybudowali przy tej okazałej inwestycji. Skoro w blokach obok sam czynsz za 49 m2 w mieszkaniu własniościowym to prawie 600 zł to tu chyba powinno byc 1000. Płaciłabym wiecej nawet gdym mogła dostać mieszkanie od miasta. Normalny człowiek niestety nie jest w stanie go dostac, dostanie tylko że brzydko to określe biedota, 350 zł na osobę dochodu na social. Nawet 2 osobowa rodzina zarabiajaca najniższa krajową ma wiecej. Mieszkania komunalne 750 na osobę, to kuzwa dla kogo to jest dla emerytów? dla rencistów? Nie mam zdania o prezydencie… Czytaj więcej »
Wszyscy narzekali na tbsy a ta kaucja którą trzeba było wpłacać była barierą dla patologii i nowe mieszkania szły w dobre ręce. W tym przypadku miasto wybudowalo nowiutki blok w ktorym mieszkania dostal m.in. margines spoleczny. Dlatego miasto komunalnych mieszkan nie buduje bo pierwszenstwo do nich mają ci, ktorzy czekają na socjalne bo w normalnym mieszkaniu nie placili i trzeba ich eksmitowac. Miasto wyrzuca ich zatem z budynkow poniemieckich i musi im dac lokal w nowiutkim bloku. Tbsy wroccie blagam….
Dziś na innym gliwickim portalu ktoś napisał słuszny komentarz:
„Jeśli taki budynek kosztował 5,5 bańki, to za kasę na Podium można by wybudować osiedle złożone z 55-ciu (słownie pięćdziesięciu pięciu!!) takich domów.”
1760 mieszkań! Około 4000 mieszkańców miałoby gdzie mieszkać, płaciliby czynsze, podatki (zamiast mieszkać u rodziców lub dając zarabiać prywaciarzom na wynajmie).
A ja zamiast na siatke czy koncert bede chodzila w gosci do tych nowych mieszkan wybudowanych zamiast podium???
Co prawda to prawda. A nie: człowiek czeka na mieszkanie do remontu już 14 lat a i tak jak dostanie przydział to taką ruinę, że szok…
A tak z innej beczki odnośnie nowego budynku, zadziwiajace że odkąd się wprowadzają czyli od środy zgineły już 2 auta na osiedlu:> mam uznać to za przypadek??
aż strach myśleć ale mam nadzieje że będzie dobrze i policja nie będzie interweniować dajmy im szanse ,nie oceniajmy za wcześnie a te samochody to może jednak przypadek.
Inwalidzi na wózkach też tam zamieszkali – mają udogodnienia?