Gliwiccy policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży biletów KZK GOP.
Doszło do niej pod koniec marca w jednym z punktów sprzedaży w rejonie pl. Piastów. Złodziej zabrał z lady pudełko z biletami miesięcznymi oraz kwartalnymi, po czym zbiegł. Mężczyzna ukradł około 200 biletów o wartości ponad 27 tys. zł. Można domniemywać, że będzie próbował je teraz sprzedać po atrakcyjnej cenie. I właśnie niska cena, inna niż wydrukowana na blankiecie, powinna być dla nabywcy przesłanką pozwalającą nabrać podejrzeń. Bilety mogą być wprowadzane do obiegu na całym Śląsku.
Kontrolerzy zostali już zobligowani do bacznego zwracania uwagi na ich numery. Prowadzony jest też monitoring ofert w internecie.
Policja przypomina: bilety nigdy nie są sprzedawane taniej niż wskazuje ich nominał. Poza tym zawsze są do nabycia jedynie w określonych punktach.
Przestrzegamy przed kupowaniem podejrzanych biletów! Ten, kto ŚWIADOMIE nabywa przedmiot nielegalnego pochodzenia (w tym przypadku bilet), może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za paserstwo. Jeżeli jednak nabywca nie ma świadomości, że kupuje towar kradziony, nie musi obawiać się konsekwencji. Osoby oszukane przez złodzieja nie są traktowane jak paserzy, a świadkowie.
Policja prosi świadków sprzedaży skradzionych biletów o kontakt z Wydziałem Kryminalnym KMP w Gliwicach, tel.: 32 33 69 280 w godz. 7.30-15.30.
trzeba było ich lepiej pilnować a na miesięcznych i tak musi byc pieczatka z nazwa miesiąca.pozatym znajac Kzk Gop i z ta sprawa sobie poradza np.podnoszac znowu ceny biletów (wtedy te nie beda ważne)z drugiej strony na biednego nie trafiło
Na ladzie leżały bilety za 27000 zł? Skrajna nieodpowiedzialność albo ustawka sprzedawcy ze złodziejem.
Dobrze zrobil po co tak drogie bilety macie.
dobre…tylko wszystko trzeba udowodnic…ja jak tylko mi ktos sprzeda to biore…za polowe ceny…a policja zamiast straszyc to proponuje ruszyc tylki i miasto odsniezac…ze slomskim na czele:P