Miasto Gliwice przeznaczyło ok. 150 mln zł na termomodernizację budynków komunalnych i wymianę starych systemów grzewczych na ekologiczne. Z mieszkań komunalnych zniknie do 2022 r. ponad 5 tys. starych pieców!
Te działania z pewnością wpłyną na poprawę jakości powietrza w Gliwicach, ale nie rozwiążą całości problemu, ponieważ na posesjach prywatnych działa jeszcze ponad 10 tys. trujących nas wszystkich „kopciuchów”. Koszt wymiany starego systemu grzewczego jest spory, można jednak znacznie go obniżyć, wykorzystując dotacje miejskie oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Sezon grzewczy za pasem, w niektórych mieszkaniach kaloryfery już są ciepłe. Niestety zwiastuje to nieuchronne pojawienie się smogu, z którym polskie miasta walczą od lat. W Gliwicach, m.in. dzięki wyprowadzeniu transportu tranzytowego poza centrum, wybudowaniu DTŚ oraz zwiększeniu płynności ruchu w mieście poprzez zastosowanie inteligentnego systemu sterowania, zmniejszyła się emisja spalin. Palącym problemem pozostają przestarzałe instalacje grzewcze, które generują aż 60 proc. najbardziej uciążliwych zanieczyszczeń. W całym mieście działa ich w sumie jeszcze ponad 15 tys., w większości na prywatnych posesjach.
Miliony na nowe piece i termomodernizacje
Zgodnie z antysmogową uchwałą Sejmiku Śląskiego, do końca 2021 r. najstarsze nieekologiczne piece mają być wymienione na nowe instalacje grzewcze, nie szkodzące środowisku i nie trujące ludzi. Terminy koniecznych wymian kotłów można znaleźć na stronach internetowych niskoemisyjne.gliwice.eu oraz powietrze.slaskie.pl w zakładkach dotyczących uchwały antysmogowej. Aby sprostać wymogom uchwały, miasto prowadzi szeroko zakrojoną akcję termomodernizacji i wymiany systemów grzewczych w budynkach mieszkalnych będących 100% własnością Miasta Gliwice oraz w lokalach komunalnych we wspólnotach mieszkaniowych, w których miasto posiada swój udział. Stare paleniska są usuwane i zastępowane ekologicznymi źródłami ciepła – w znacznej części podłączane do miejskiej sieci, czyli Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. W sumie do 2022 r. nowoczesne systemy grzewcze zamontowane zostaną w około 6 tys. lokali.
– To spora inwestycja i znaczne kwoty, ale Miasto bardzo poważnie podchodzi do tego zadania i środki na ten cel ma zabezpieczone – mówi Adam Neumann, zastępca prezydenta Gliwic.
Tylko w 2018 r. ZGM wymienił przestarzałe systemy grzewcze w 724 lokalach gminnych, z czego 590 lokali komunalnych zostało podłączonych do miejskiej sieci ciepłowniczej.
Ponadto w 36 miejskich budynkach przeprowadzono modernizacje polegające m.in. na dociepleniu elewacji, stropów i dachów oraz dobudowie przewodów kominowych. Zgodnie z planem założonym na ten rok, ekologiczne systemy ogrzewania pojawią się w kolejnych 520 lokalach gminnych oraz 433 lokalach gminnych położonych w budynkach należących do wspólnot mieszkaniowych, a prace modernizacyjne przejdzie kolejnych 66 miejskich budynków. W budżecie miasta zaplanowano na ten cel ponad 33 mln zł. Miasto stara się również o pozyskanie środków unijnych. Złożono dwa wnioski o dofinansowanie na łączną kwotę 9,35 mln zł do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. W ramach tych dwóch projektów zaplanowano termomodernizację 36 budynków.
Wymień piec, miasto pomoże
Do stycznia 2022 r. przestarzałe instalacje grzewcze muszą również wymienić właściciele lokali prywatnych. Wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców, Gliwice od lat oferują dotacje pozwalające na znaczne zmniejszenie kosztów takich inwestycji. W ciągu ostatnich dwóch dekad z budżetu miasta przeznaczono na ten cel ponad 16 mln zł. Tylko w 2018 roku dotacje otrzymało blisko 1000 lokali. W ramach zakończonego już programu PONE realizowanego z pożyczki otrzymanej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, w 2018 r. mieszkańcom przyznano około 190 dotacji. Wciąż jednak, zgodnie z szacunkami, w Gliwicach w prywatnych nieruchomościach działa ponad 10 tys. starych pieców i kotłów na paliwa stałe! Przypominamy zatem, że mieszkańcy mogą starać się o dotacje z miejskiego budżetu oraz z Wojewódzkiego Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Warto wiedzieć, że wykorzystując oba źródła finansowania, można uzyskać znaczny zwrot kosztów inwestycji, bliski 100 proc. w przypadku osób o niskich dochodach!
Ponadto, zgodnie ze zmianą ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (z 09.11.2018 r.), podatnik będący właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego jednorodzinnego ma prawo odliczyć od podstawy obliczenia podatku łącznie w kolejnych 6 latach do 53 tys. zł wydatków poniesionych przez niego na zmianę ogrzewania i termomodernizację budynku. Z kolei z programu NFOŚiGW „Mój prąd” można zdobyć dofinansowanie w wysokości do 5 tys. zł na montaż ogniw fotowoltaicznych na budynkach jednorodzinnych.
– Zachęcam wszystkich mieszkańców, którzy jeszcze nie wymienili systemów grzewczych na ekologiczne, do skorzystania z oferowanych dotacji. Przypominam, że zgodnie z zapisami uchwały antysmogowej od stycznia 2022 r. najbardziej przestarzałe instalacje nie będą mogły funkcjonować. Najprawdopodobniej z mocy prawa na właścicieli, którzy będą używać takich instalacji, zostaną nałożone kary. Nie może być tak, że mniejszość lekceważąca swoje obowiązki, wynikające z obowiązującego prawa, będzie zanieczyszczać powietrze, którym oddychają wszyscy mieszkańcy. Do roku 2022 Miasto Gliwice, przeznaczając ogromne środki finansowe na modernizację nieruchomości, których jest właścicielem, daje dobry przykład, a właścicielom prywatnym oferuje dotacje z budżetu miejskiego i pomoc w staraniu się o środki z WFOŚiGW – mówi Adam Neumann, zastępca prezydenta Gliwic.