Czy uchodźcy z Ukrainy będą mogli starać się o mieszkanie w Gliwicach?
W Gliwicach jest już około 6000 uchodźców z Ukrainy. Liczba ta może być wyższa o ok. 30%, ponieważ dane są zbierane na podstawie logowań telefonów komórkowych, a np. dzieci ich nie posiadają – taką informację podał rano w wywiadzie radiowym prezydent Adam Neumann.
Prezydent został zapytany m.in. o kwestię mieszkań dla uchodźców.
– Trzeba to robić tak, aby gliwiczanie czekający w tak zwanej kolejce mieszkaniowej – od lat zbudowany system punktowy, oceny – i w ciągu roku, dwóch każda rodzina w Gliwicach ma szansę objąć w najem mieszkanie komunalne. W tej chwili nie mogę zrobić tak żeby ta gliwicka kolejna stała, a ja będę przydzielał mieszkanie Ukraińcom – mówi Neumann w Radiu Piekary.
Prezydent dodaje, że należy uruchomić nowy zasób mieszkaniowy, by zaspokoić potrzeby Ukraińców.
Przez kolejnych kilka minut rozmowa w radiu dotyczyła innych kwestii. Powrócił jednak temat mieszkań dla uchodźców i prezydent wypowiadał się w nieco innym tonie, niż przed chwilą.
„Za rok, dwa oni na równych prawach będą mogli aplikować o takie mieszkania:
– W Gliwicach konsekwentnie od iluś lat realizujemy program „Mieszkanie plus po gliwicku”. I on w Gliwicach, w przeciwieństwie do rządowego programu, ma się dobrze. Budujemy nowe mieszkania – chwali się Neumann.
Adam Neumann dodaje, że jest system uzyskiwania najmu w tych mieszkaniach. Skierowany do gliwiczan.
– Ale jeśli dojdzie do tego, że wielu Ukraińców zostanie w Gliwicach na stałe, oni będą mieli pesel i będą równoprawnymi obywatelami, będą pracować, to ja wyobrażam sobie, że za rok, dwa oni na równych prawach będą mogli aplikować o takie mieszkania – mówi Neumann.
Wywiadu w Radiu Piekary można posłuchać tutaj. Powyższa wypowiedź od 17 minuty.