Kolejny raz padły ofiarą wandali, którzy wyjątkowo upodobali sobie młode drzewa przy ul. Knurowskiej, zresztą nie tylko w tym miejscu.
Wzdłuż ulicy Knurowskiej w 2017 r. nasadzono kilkanaście młodych drzew. Miały nie tylko dawać cień rowerzystom poruszającym się wówczas na świeżo wybudowanej drodze dedykowanej specjalnie dla nich, ale stanowić także barierę między jezdnią a ciągiem pieszo-rowerowym. Rok później ze świeżo nasadzonych drzew kilka z nich połamano.
„Wydawało się, że to jednorazowy chuligański wybryk. Niestety znowu mamy powrót wandali. Nie tylko przy ul. Knurowskiej, ale także i przy ul. Jasnej. Obie te sprawy zostały zgłoszone policji” – informuje ZDM.
Bezstresowe wychowanie owocuje obficie, a to dopiero początek fali.
Drzewko nie odda
Najlepsza metoda na takie paralogiczne zachowanie to znaleźć delikwenta by własnym kosztem i koniecznie własną pracą przywrócił stan pierwotny.
Widocznie drzewka się tam nie przyjmują. I po bolu