Policyjne kontrole coraz częściej ujawniają osoby przemieszczające się motocyklami powyżej 125 cm3 bez uprawnień do prowadzenia tego typu pojazdów. Co najciekawsze, zatrzymani okazują mundurowym prawo jazdy kategorii B i tłumaczą się niewiedzą w zakresie obowiązujących przepisów. Przykładem kontrola motocyklisty w miniony weekend. Mężczyzna, nie dość że nie posiadał uprawnień, to prosto z ulicy został przekonwojowany do aresztu śledczego.
Policjant gliwickiej drogówki zainteresował się dość „dynamicznie” jadącym motocyklistą z widocznym tatuażem. Funkcjonariusz postanowił go skontrolować. Wyszło na jaw, że kierowca nie posiadł uprawnień do prowadzenia maszyny o dużej pojemności silnika – tym samym kontrola nie mogła zakończyć się bez konsekwencji.
Nie był to jednak koniec kłopotów 28-latka. W trakcie sprawdzania w policyjnym systemie informatycznym okazało się, że gliwiczanin jest poszukiwany do osadzenia w najbliższym areszcie – miał do „odsiadki” rok.
Wróćmy do głównego zagadnienia. Co grozi kierowcy za brak prawa jazdy odpowiedniej kategorii?
„W pierwszej kolejności policjant nałoży mandat. Oczywiście o dalszej jeździe nie może być mowy, więc motocykl pozostaje poza obrębem drogi do czasu, aż przyjedzie po niego osoba legitymująca się zgodnymi z prawem uprawnieniami. Kierujący może też odtransportować swój pojazd lawetą do miejsca garażowania. Jeżeli zatrzymany odmówi przyjęcia mandatu lub ma na koncie dodatkowe wykroczenia, policjant skieruje sprawę do sądu” – informuje policja.
Nie ma mandatów za kierowanie bez uprawnień. Wniosek do sądu, a ten orzeka zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Wszystko jasne, tylko jaki związek z tym ma informacja o tatuażu?
miał motyla z tyłu nad siedzeniem…taki tam motyw seksi 😀 a to przyciąga uwagę, zadziałało na funkcjonariusza jak magnes.
Pewnie przez brak odpowiedniego ubioru zwrócili na niego uwagę
Wielu motocyklistów generuje wielki hałas. Jest to hałas nienaturalny bo wynika z nielegalnymi przeróbkami tłumika. Czy policja ma jakies narzędzia do pomiarów tego hałasu i egzekwuje mandaty.Ciągle widzę takich bezkarnych motocykistów. Być może dla nich to najsłodsza muzyka jednak dla reszty to denerwujący i niepotrzebny hałas.
Pocałuj psa w dupę.denerwujacy chałas wsadź sobie watę jak jesteś już stary
Ogromna liczba motocyklistów jeździ bez uprawnień…. Może problem tkwi w systemie egzaminacyjnym? Potrącenie słupka na placu – po egzaminie, …. po co komu zawracanie na 2 razy? po co egzaminować na mieście osoby posiadające już uprawnienia np na B? Dla porównania w Polsce 2 błędy i po egzaminie w UK z tego co pamiętam chyba 15 maloistotnych!
Nie jest problemem egzamin. Nie umisz przejechać slalomu bo traącasz słupki to nie masz kotroli nad maszyną ani torem jazdy. Na ulicy potrącisz pieszego ośle.
Minimalny wiek na kat A powinien zostać zwiekszony do 27lat. Do 27 roku życia możesz jeździć do 125cc na kat B. Jak człowiek zmądrzeje i wydorośleje oraz inne priorytety życiowe obieże a nie młodociane szpanerstwo, to może zrobić prawko na większe pojemności. Większość społeczeństwa dojrzewa zbyt późno.
Ps.
Za jazdę bez uprawnień na motorze powinni sądy takiemu delikwenowi zakazywac prowadzenia pojazdów mechanicznych jednośladowych na 25lat. Wtedy by sie zastanowił 20x razy zanim pojedzie.
Tak tak… ale w wyborach moze głosować co?
Takie bzdury napisane, że aż głowa boli. Jakie przekazanie lub odholowanie do garażu jaki mandat? Masakra. Pojazd jest usuwany na koszt właściciela na parking strzeżony a kierujący zostaje poinformowany o skierowaniu wniosku o ukaranie z uwagi na popełnione wykroczenie z art.94kw za to wykroczenie jest także orzekany obligatoryjny zakaz kierowania pojazdami. Proszę aby nie wprowadzać czytelników w błąd