Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach ustalili i zatrzymali 41-letniego sosnowiczanina, mogącego mieć związek z wczorajszym zaginięciem 11-letniego Sebastiana z Katowic.
Już pierwsze czynności doprowadziły śledczych do podejrzenia, że mężczyzna może być odpowiedzialny za uprowadzenie i zabójstwo nastolatka. Niestety, wkrótce kryminalni potwierdzili ten scenariusz, odnajdując w Sosnowcu ukryte ciało chłopca. Na miejscu pracują policyjni technicy i śledczy pod nadzorem prokuratora.
Przypomnimy, że 11-letni Sebastiana nie wrócił z placu zabaw do domu. Ostatni raz kontaktował się 22 maja 2021 roku, kiedy wysłał do matki sms-a. Od tego czasu nie nawiązał kontaktu rodziną.
Aktualizacja: Kto zabił 11-latka? Podejrzany jest 41-letni optyk
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, 11-letni Sebastian wyszedł w sobotę 22 maja 2021 roku na plac zabaw w Katowicach. Do domu miał powrócić o 19.00, jednak wysłał sms-a do matki z prośbą o przesunięciu powrotu na godzinę 19.30. Chłopiec otrzymał zgodę na późniejszy powrót, jednak do domu nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną.
To jest straszne. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co czują rodzice. Mama pewnie już zawsze będzie mieć do siebie żal, że pozwoliła zostać dziecku na placu zabaw pół godziny dłużej…. Są takie chwile, kiedy człowiek zastanawia się, czy aby nasz kodeks karny nie powinien mieć wyższego wymiaru kary niż dożywocie…