Policyjne nieoznakowane radiowozy codziennie kursują po polskich drogach – w naszym mieście i powiecie również.
Policja przestrzega: w przypadku złamania przepisów nie można liczyć na taryfę ulgową. Wczoraj w naszym rejonie zatrzymano kilkunastu takich, którym żadne warunki pogodowe niestraszne. Kierowcy ci złamali przepisy i zapłacili mandaty. Poniżej wycinek nagrań z policyjnego rejestratora z poniedziałku, 21 stycznia.
Mimo niskich temperatur, i w niektórych miejscach śliskiej nawierzchni, znajdują się kierowcy, którzy, nie bacząc na swoje i innych bezpieczeństwo, przekraczają granice rozsądnej jazdy.
Wykroczenia, które popełniono tylko w gminie Toszek, kolejno na DK 94, DW 907 w Kotliszowicach, DW 901 w Pniowie. Kierujących ukarano mandatami, nałożono na nich punkty karne. Sumarycznie, prócz wysokich mandatów, prowadzący z prezentowanych tylko trzech nagrań „uzyskali” 28 punktów.
Policjanci z drogówki przypominają, że przy prędkości 90 km/h pojazd pokonuje w ciągu sekundy 25 m! Co się stanie, gdy ktoś popełni błąd lub z pola czy lasu na jezdnię wybiegnie sarna?
Osoby, które negują zasadność temperowania zapędów niektórych kierowców, niech pomyślą o rodzinach 17 ofiar wypadków drogowych w naszym rejonie w ubiegłym roku.
