Jest niewielkich rozmiarów, ale posiada olbrzymie możliwości. Nowoczesna maszyna dba o nienaganny wygląd gliwickiego Rynku.
Gliwicki Rynek sprząta jedna z najnowocześniejszych zdobyczy technologii wśród maszyn komunalnych. Zamiata, odkurza i szoruje. Pozwala na sprzątanie najtrudniej dostępnych zakamarków. Tego typu sprzęt z powodzeniem wykorzystywany jest w wielu miastach Polski, m.in. Krakowie, Zamościu czy Świnoujściu.
– Zamiatanie gliwickiego Rynku odbywa się codziennie w godzinach porannych. Płyta Rynku jest myta w poniedziałki, środy i soboty – informuje Zarząd Dróg Miejskich.
sprzatanie rynku
sprzatanie rynku 5
sprzatanie rynku 2
Przydałoby się jednak jeszcze sprzątanie w niedzielę rano. Po sobotnich imprezach jest tam bajzel nie z tej ziemi, a w niedzielę, przy ładnej pogodzie, na rynek wybiera się sporo ludzi starszych, z dziećmi, na spacer. Poza tym, rynek to jedna kwestia, ale co z uliczkami? Tam nie sprząta już chyba nikt. Warto się z kamerą wybrać. Albo miasto zleci częste sprzątanie również tam, albo w końcu przymuszeni zostaną do sprzątania właściciele lokali gastronomicznych i knajp, którzy zarabiają w weekendy spore pieniądze, ich klienci robią syf, którym się potem nie przejmują.
W całym mieście jest masa syfu. Nie widziałem w tym roku żeby w centrum czy gdziekolwiek czyszczono pobocza ulic czy chodniki. Wszędzie jest pełno piachu.