Miejski Zarząd Usług Komunalnych, nad którym pieczę sprawują władze Gliwic, zamyka sporą część parku Chrobrego. Grupa mieszkańców się na to nie zgadza. Wstęp do tego obszaru parku będzie płatny. Aż do marca 2024 roku. Wszystko z powodu prywatnego biznesu pod nazwą Ogrody Malowane Światłem.
Gliwiczanie zastanawiali się dlaczego duża część parku Chrobrego, niedawno wyremontowanego za publiczne pieniądze, jest ogrodzona i niedostępna. „Nie będziemy trzymać dłużej w niepewności – w parku Chrobrego powstaje Ogród Świateł za sprawą IPB Decoration. Tym razem nie na terenie Kąpieliska Leśnego, a wśród zieleni, nieopodal centrum, w miejscu chętnie uczęszczanym przez mieszkańców oraz przyjezdnych o każdej porze roku” – informuje MZUK.
Wyznaczony, duży obszar parku zostanie wyłączony z użytku aż do marca 2024 roku. Plac zabaw, toalety oraz górka saneczkowa będą stale dostępne dla użytkowników.
Na Facebooku wielu mieszkańców wyraża swój sprzeciw przeciwko temu pomysłowi. Chodzi przede wszystkim o dostępność dla wszystkich publicznego parku, ale również o bezpieczeństwo zwierząt, które w tym miejscu żyją. Powstała petycja, dzięki której można wyrazić swój sprzeciw w sprawie zamykania parku.
idźcie z tym na Rynek lub pod Kloc Arenę!
Zgadzam się nawet za darmo jako podatnik;-)
To nie jest prywatny park, tylko publiczny, zamykanie nie jest zgodne z zasadami życia publicznego, a dla czyjegoś zysku.
Co za chory pomysł. To zawłaszczanie publicznej przestrzeni.
No toaleta będzie ale dojście przez krzaki bo aleja zamknięta. Pytanie retoryczne czy firma pokryje utratę wpływów toalety.