Oni nie świętowali 11 listopada. Kronika kryminalna

0
44 258942
44 258942

W czasie minionej doby policjanci gliwickiego garnizonu ujęli 9 sprawców przestępstw (liczba nie obejmuje sprawców wykroczeń).

Jeden to nietrzeźwy kierowca. W grupie zatrzymanych na gorącym uczynku znaleźli się podejrzewani o kradzież, pobicie, naruszenie miru domowego, kierowanie pojazdem wbrew zakazowi, znieważenie funkcjonariuszy, groźby karalne oraz przemoc domową. Ujęto też dwie osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości.

Około godziny 6.00 przy ul. Zawadzkiego wpadł 33-latek kierujący volkswagenem golfem. Mężczyzna we krwi miał 3 promile alkoholu. O 6.30, w czasie kontroli drogowej na Mikołowskiej, ujawniono zaś 37-latka, który kierował peugeotem mimo ciążącego na nim wyroku zakazującego prowadzenia pojazdów. Sprawą zajmie się sąd. Za lekceważenie wyroków grożą 3 lata pozbawienia wolności.

Około południa w rejonie Łabęd policjanci z czwartego komisariatu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy przyjechali okraść jedną z prywatnych firm. 41- i 32-latek ładowali już skradzione przedmioty na samochód dostawczy.
Kolejne zatrzymanie – przy ul. Skłodowskiej. Tu na widok patrolu młoda i nietrzeźwa „dama” użyła słów powszechnie uważanych za obraźliwe. Poza tym wykonywała w stronę stróżów prawa obraźliwe gesty. Za swój wybryk 21-latka odpowie przed sądem karnym.

Około godziny 18.00 na os. Obrońców Pokoju zatrzymano z kolei 17-latkę, która przewróciła i kopała 15-letnią znajomą, powodując u niej obrażenia. Za pobicie nastolatka odpowie przed sądem jak osoba dorosła.
W ręce policji wpadł tez 17-letni chłopak. Zatrzymali go mundurowi z „trójki”, kiedy wszczął głośną awanturę. Jak się okazało, młody człowiek od dłuższego czasu znęcał się nad swoją matką i trzema siostrami. Decyzja o jego dalszych losach zależy od prokuratora i sądu.

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments